Thursday, February 21, 2013

You

raise me up, so I can stand on mountains... Ten motyw piosenki utrwalil mi sie w glowie przez caly dzien. Utwor uslyszalem rano w radiu gdy jechalem do pracy. I tak sobie go nuce pod nosem.

01:22 Hrs. Budzi mnie siusiu.

04:00 Hrs. Budzik zrywa mnie na rowne nogi. Na dworze minus 13-stopniowo. Odczuwalne -22C.

04:13 Hrs. Pije lyzke stolowa oleju konopnego + wode z cytryna.

04:15 Hrs. Lektura tronowa. "Uwazam Rze Historia".

PIOTR SKWIECINSKI: Czy udzial w rozbiorach przyniosl Rosji wiecej korzysci, czy problemow?
LEONID GORIZONTOW: To skomplikowana sprawa, ale moim zdaniem w sumie podboj w szczegolnosci rdzennych polskich ziem przyniosl Rosji wiecej zlego niz dobrego. Z bardzo wielu wzgledow. Po pierwsze mialo to zdecydowanie zly wplyw na rozwoj wewnetrzny Rosji - konflikt z polskim ruchem narodowym z reguly bowiem aktywizowal w imperium sily reakcyjne. Przez to wiele koniecznych reform albo nie bylo wprowadzanych, albo wprowadzanych bylo zbyt niesmialo, niekonsekwentnie i za pozno.
Po drugie na pewno w XIX wieku Rosja bardzo tracila propagandowo na skutek antyrosyjskiej dzialalnosci polskich emigrantow, jej wplyw na opinia publiczna krajow zachodnich. Rosyjsko-polska walka miala tez wyraznie ujemny wplyw na reputacje Rosji w swiecie slowianskim.
No i wreszcie Rosja przez caly czas albo zwalczala polskie powstanie, albo musiala sie z nim liczyc. To pochlanialo jej sily. I poza tym wiazalo ja z Prusami i Austria - Petersburg musial byc solidarny z pozostalymi mocarstwami zaborczymi i jednoczesnie musial brac pod uwage to, ze ktores z nich wyciagnie przeciw niemu karte polska...
PIOTR SKWIECINSKI: Czyli w sumie sie nie oplacalo?
LEONID GORIZONTOW: Uwazam, ze nie, choc zyski tez byly. Imperium Rosyjskie znalazlo sie w centrum Europy i zajelo ogromne tereny dawnej Rzeczypospolitej; moglo sciagac tam rekruta, co wzmacnialo jego sile wojskowa. No i korzystalo z dzialalnosci setek tysiecy Polakow, ktorzy w tej czy innej formie wybrali prace w glebi imperium albo wrecz sluzbe mu. A takich bylo bardzo wielu. Wbrew stereotypom pod koniec XIX wieku w armii rosyjskiej samych generalow Polakow, i co wiecej - wyznania katolickiego, bylo wiele dziesiatek, nie mowiac juz o pulkownikach. Szereg polskich gubernatorow administrowalo guberniami w etnicznej Rosji. Sporo bylo wybitnych naukowcow, przedsiebiorcow ("Na rozbiorach Rosja stracila", UWAZAM RZE HISTORIA, Grudzien 2012).

05:00 Hrs. Wskakuje na wage APSCO. 75 kg. + nakladam na biodra pas WELLNESS BELT.

05:03 Hrs. Pije ziolo SZALWIA + daktyl + Polskie Radio Program 1.

06:02 Hrs. Biore jedna tabletke chemii  TEVA-IRBESARTAN 300MG + popijam ziolem RUMIANEK. Od dzis obcinam na drugim leku TEVA-AMIODARONE 100MG. Bede bral go co drugi dzien.

06:12 Hrs. Biore tabletke witaminy C VITA-C500 + 200 mg magnezu VITALMAG.

06:16 Hrs. Podnosze z werandy "National Post" z "Liberals settle for the cult of Justin. soul-searching takes a back seat" na okladce.

06:32 Hrs. Odpalam maszyne + mrozno. Minus 13-stopniowo. Odczuwalne -22C.

06:37 Hrs. "You raise me up, so I can stand on mountains..." - unosi sie w The New Classical 96.3 FM. Leci utwor "You raise me up" Rolfa Lovelanda.
ESSO, Shell, Petro-Canada biora za litr paliwa $1.33.7.

14:50 Hrs. Biore 150 mg magnezu + czestuje sie czekoladka Xocai POWER.

16:34 Hrs. W domu. Na dworze slonecznie. Minus 5-stopniowo. Odczuwalne -13C.

17:00 Hrs. Ogladam serial "The Young Riders" na kanale APTN 70 + masuje sobie stopy olejkiem ARNICA OIL. Jest to moja codzienna rutyna.

18:11 Hrs. Czestuje sie czekoladka Xocai POWER.

19:04 Hrs. Biore 3 tabletki chemii + ArmoLIPID + popijam woda.

19:43 Hrs. Biore ampulke koenzymu CardioQ CoQ10 100 mg + popijam woda.

21:02 Hrs. Biore lyzeczke cynamonu w proszku i popijam woda + lyzke stolowa oleju z pestek dyn + 250 mg magnezu + kapsulke jagody brazylijskiej Acai.

No comments: