Thursday, April 14, 2022

Robie przedswiateczne

sprzatanie. Przy okazji odnajduje zapomniane rzeczy, strzepy informacji, wycinki, cytaty. Caly bajeczny swiat wspomnien. Ulotka z wernisarzu na usteckiej Promenadzie z 1975 roku. Weszla ladnie w klimaty ballady Joan Baez. Mialem wtedy 24 lata. Pracowalem w Stoczni, uczylem sie jezykow obcych. Marzylem o Zachodzie. O wolnosci. Dlugie wlosy to raczej wzor wziety od amerykanskich hipisow, a nie wojowniczych Wikingow. Bylismy z wyboru pacyfistami. Korzystalismy z tylu wolnosci na ile mozna bylo wycisnac z komunistycznego rezimu. Po "Wypadkach Radomskich" w 1976 roku rezim przykrecil srube. Tym bardziej, ze znali nas po wygladzie i jako zrzeszone organizacje, jak Grupa Autorow Niezaleznych "Tartar". Zaczely sie milicyjne prowokacje, zatrzymania, przesluchania, rewizje, odwiedziny w pracy, zastraszania i pobicia. Utworzenie Solidarnosci w 1980 roku i konsekwencje zwiazane z tym przez nastepne lata sprawily, ze zostalem obywatelem Kanady.
Dyplom z 1985 roku z Parlamentu Kanady gratulujacy mi tego zaszczytu i honoru. * * *
Post scriptum do filmu dokumentalnego pt. "A Litle Poland in India" zacytowal bym kartke z kalendarza: MAHARADZA POLONOFIL. Digvijaysinhji Ranijitsinhji Jadeja (1895-1966) w 1933 r. odziedziczyl tytul maharadzy Nawanagaru, jednego z 568 indyjskich ksiestw. Jako dyplomata reprezentowal Indie na pierwszym posiedzeniu Ligi Narodow, wchodzil w sklad gabinetu imperium brytyjskiego ds. wojny. Po proklamowaniu niepodleglosci Indii w 1948 r. zostal szefem miejscowej administracji. Byl jednym z pierwszych przedstawicieli niepodleglych Indii w ONZ. W latach 20. w Szwajcarii poznal blizej Ignacego Paderewskiego, a pozniej generala Wladyslawa Sikorskiego. Gdy w grudniu 1941 r. Stalin pozwolil na wyjazd z ZSRR osieroconych polskich dzieci, w Indiach, niedaleko rezydencji maharadzy powstal Polish Children Camp. Maharadza Digvijaysinhji osobiscie przyczynil sie do powstania obozu - dzieki niemu panstwo indyjskie zobowiazalo sie utrzymywac 500 polskich dzieci do konca wojny. Arystokrata wspomagal uchodzcow finansowo, byl stale obecny w obozie i caly czas zywo interesowal sie sprawami jego mieszkancow i kultura polska. Dzieki takim ludziom jak maharadza Digvijaysinhji trudny wojenny czas w Indiach przetrwalo okolo 5.000 polskich dzieci. W 2011 r. nadano mu posmiertnie Order Zaslugi RP. Imie Dobrego Maharadzy nosi jeden z warszawskich skwerow oraz szkola "Bednarska" w Warszawie. W 2016 r. Sejm RP podjal uchwale w sprawie uczczenia pamieci Dobrego Maharadzy. "Tusk z PO w milosci do Putina pobili nawet ekselencje Korwina" - LEWED h. Zaremba. "Jewish Canadians comprise one per cent of the Canadian population yet are the target of 62 per cent of all religiously motivated hate crimes" - RICHARD MARCEAU, vice-president of the Centre for Israel and Jewish Affairs. Wybralem sie dzis na spacerek do dzielnicy The Junction Na ulicy Keele wymieniaja slupy elektryczne, z mniejszych na wieksze. Taniej jest przenosic energie gora niz dolem pod ziemia. Drzew mamy tu duzo.

No comments: