ENERGIA

SEKSUALNA. "Seksualnosc nalezy do naturalnego porzadku sil kosmicznych i ziemskich. Jest prawem, ktore stanowi wyraz rownowagi" - JOSEF JONAS. W dniu trzeciego listopada 1956 r. umiera w federalnym wiezieniu w stanie Pensylwania Wilhelm Reich, naukowiec i lekarz, ktory zostal wczesniej oskarzony i skazany tylko dlatego, ze zajmowal sie popedem plciowym. Przez cale swoje pracowite zycie prowadzil badania w jednej dziedzinie, a ich podsumowaniem bylo jedno proste rownanie: Czlowiek wytwarza energie, ktora musi zuzyc. Podstawowym zjawiskiem, w ktorym zuzywa sie fundamentalna czesc energii, jest orgazm - szczytowy moment aktu plciowego. Podczas orgazmu dochodzi do wyzwolenia takiej ilosci energii, ze powoduje to powrot organizmu do stanu rownowagi. Nim Reich doszedl do tak prostych wnioskow, pracowal wiele lat jako psychiatra w kilku krajach na calym swiecie. Nie brakowalo mu zatem okazji, by badac przyczyny, dla ktorych zalamuje sie ludzkie zdrowie. Oczywiscie, nie wszyscy ludzie musza wyzwalac energie plciowa wylacznie na drodze aktu plciowego. Energia plciowa - dalej bedziemy ja nazywac tylko energia - moze ulegac rowniez sublimacji. Czlowiek, ktory z fanatycznym zapalem poswieca sie dzialalnosci publicznej, religijnej badz tez innej, sublimuje energie do innego obszaru. Wlasnie z tego powodu zaskakujaco proste i genialne wnioski Wilhelma Reicha i innych naukowcow poswiecajacych sie pracy w tej dziedzinie nie zostaly nigdzie powszechnie przyjete i nigdzie nie przezyly swego tworcy. Profesorowie oraz inni dzialacze, ktorzy mogliby decydowac o nadaniu tym wnioskom rozglosu, ktorzy maja decydujace slowo w procesie organizacji badan, nie moga przekroczyc swego cienia. Badania Reicha mozna sprowadzic do jednego wniosku. Zdrowie psychiczne zalezne jest od potencji orgastycznej - to znaczy od potencjalnej zdolnosci do przezywania maksymalnego podraznienia podczas naturalnego aktu plciowego. Istota i warunkiem tej wlasnosci jest zdolnosc do milosci. Choroba psychiczna jest konsekwencja zaburzenia naturalnej zdolnosci do milosci. W przypadku impotencji orgastycznej (na ktora cierpi wiekszosc ludzi) nastepuje gromadzenie energii biologicznej, ktora staje sie zrodlem irracjonalnych dzialan, mechanizmow neurotycznych i wynikajacych stad chorob psychosomatycznych. Jest to dosc odwazne stwierdzenie, ktore postaram sie wyjasnic. Seksualnosc nalezy do naturalnego porzadku sil kosmicznych i ziemskich. Jest prawem, ktore stanowi wyraz rownowagi. Bez niej nic by nie bylo. Jesli udzial jin (zasady zenskiej) i jang (zasady meskiej) jest zharmonizowany, to powstaje wowczas poczucie absolutnej jednosci, pojawia sie milosc. Zgodnie z energetycznymi wyobrazeniami Orientu na mezczyzne bardziej wplywaja sily kosmiczne, przychodzace z gory, i dlatego jego narzady plciowe sa skierowane w dol. Natomiast na kobiety wplywa energia Ziemi, ktora idzie do gory. Dlatego zenskie organy plciowe maja ksztalt otworu skierowanego do gory. Spotkanie sil nastepuje w srodku ciala czlowieka, w centrum, ktore Hindusi nazywaja hara. Mezczyzna reprezentuje sile kosmosu, kobieta sile Ziemi. Dlatego poszukuja sie, by sie polaczyc. W swoim gabinecie prowadzilem bardzo proste, zupelnie orientacyjne badania, ktorych narzedziem byl formularz; kobiety przychodzace na badania bez wzgledu na rodzaj swojej choroby odpowiadaly na pytanie, czy sa zadowolone ze swego zycia seksualnego w malzenstwie. Przewazajaca wiekszosc kobiet cierpiacych na bole glowy, posiadajacych klopoty natury ginekologicznej, odczuwajacych zaburzenia trawienia, cierpiacych na bole kregoslupa lub stawow informowala jednoczesnie, ze nie odczuwa zaspokojenia. W wiekszosci przypadkow kobiety te nie przezywaly orgazmu i ten fakt rzutowal na cale pozycie malzenskie (niezaleznie czy podawaly jako zrodlo klopotow meza czy - czesciej - sama siebie). Czasami problemy takie posiadal maz i oboje nie byli zdolni wspolnie ich usunac. Bardzo czesto w poradnikach seksuologii mozna znalezc rady, jak postepowac w przypadku takiej czy innej trudnosci, a nawet, jak przywyknac do roznych deformacji zycia seksualnego, lacznie z brakiem orgazmu. W ten sposob dochodzi do publicznego przedstawienia tych problemow w falszywym swietle. Jest niewatpliwym faktem, ze juz na poczatku naszego stulecia wspomniany Zygmunt Freud rozwiazal tajemnice neuroz, a wiec rowniez zagadnienie zadowalajacego zycia seksualnego. Czlowiek ze wzgledu na wymagania spoleczne wychowywany jest restryktywnie, a wiec przy zastosowaniu polecen, rozkazow, grozb, kar i oczywiscie nagrod. Restrykcje te od samego poczatku sluza do wdrazania nawykow higienicznych, a pozniej odpowiednich zachowan seksualnych (mam tu na mysli zachowanie seksualne malych dzieci). Dziecko trzeba nauczyc, co mozna pokazywac publicznie, a czego nie wypada, co mozna dotykac, a czego nie wolno, co moze i powinno powiedziec rodzicom, a czego nie, itd. Taki sposob przygotowywania do zycia nazywa sie wprawdzie dobrym wychowaniem, ale wywoluje, jak juz o tym mowilem, caly szereg konfliktow wewnetrznych. I tu wlasnie spelnia swoje zadanie podswiadomosc, ktora stanowi swoisty rezerwuar. Gromadza sie w nim indywidualne pragnienia i sklonnosci wywolane popedami, ktore nie moga byc nigdy przejawione ani wypowiedziane. Znaczna ich czesc wynika ze stosunku dzieci do rodzicow, ktory we wczesnym dziecinstwie jest wylacznie emocjonalny. Wymienione uczucia, jak rowniez uczucie nienawisci lub odwrotnie - szczegolnej bliskosci i pociagu, ktory niekiedy ma charakter dzieciecej erotyki, musza byc ukrywane i wtlaczane do podswiadomosci. Czlowiek w pelni swiadomy tresci swojej podswiadomosci praktycznie nie moglby istniec. Wspomniane konflikty stanowia na koniec tresc chorob psychicznych. Reich deklarowal jasno, ze zrodlem energetycznym neuroz sa roznice miedzy doplywem a odplywem energii seksualnej, natomiast ich trescia - konflikty z wczesnego dziecinstwa. Konflikty te w wieku dojrzalym przeradzaja sie w neurozy seksualne, ktore przyjmuja najdziwaczniejsze postacie, okreslane pozniej jako wariacje sfery seksualnej, co wiecej - niekiedy sa w pelni akceptowane i uwazane za esencje zycia. W zadnym przypadku nie potepiam tych spraw, po prostu stwierdzam ich istnienie. Perwersje i zboczenia sa wyrazem przenikania konfliktow tkwiacych w podswiadomosci na zewnatrz, co spowodowane jest duza roznica miedzy doplywem a odplywem energii. Leki i fobie erotyczne, histerie i inne patologiczne przejawy ludzkich zachowan sa zaszyfrowanymi konfliktami z okresu dzieciecego, podtrzymywanymi przez niekorzystny bilans energetyczny. Poniewaz emocje - przede wszystkim lek, strach, napiecie i obawy posiadaja takie same podloze fizjologiczne jak zaburzenia wegetatywne, to w organizmie ludzkim odzwierciedleniem tych lekow jest powstawanie calego szeregu chorob. System wegetatywny, ktory kieruje praca jelit, trzustki, zoladka, serca, nerek, ukladem moczowo-plciowym i pozostalymi organami, powoduje, ze organy te ulegaja tak latwo zewnetrznym szkodliwym wplywom. Nam lekarzom trudno jest rozpoznac, ze w ich tle znajduje sie lek, a glebiej problem spowodowany niezdolnoscia czlowieka do panowania nad swoja rownowaga energetyczna. Cialo i dusza na poziomie wegetatywnym wplywaja wzajemnie na siebie, tworzac jednolity, zintegrowany system (Josef Jonas, "Zagadki zycia: Sekrety zdrowia i zycia").