Tuesday, May 12, 2020

Zachlystnac sie

kwieciem, zaciagnac sie wonia spokoju natury. Po wyjsciu z bunkra i zdjeciu gazmaski. Ulga, zycie, wolnosc.

"Niech Maryja ciagle zasiewa, jako kwiaty, won coraz to nowych cnot na polu twej duszy, a takze polozy swa matczyna dlon na twojej glowie.
Ciagle trzymaj sie bardzo mocno Matki Niebieskiej, poniewaz Ona jest Morzem poprzez ktore plynac, dobija sie do brzegow wiecznej wspanialosci w krolestwie porannej zorzy" - OJCIEC PIO

*

01:15 Hrs. Siusiu (slomkowe + puszyste) + waze sie przed pojsciem do lozka. 76 kg.

01:53 Hrs. Siusiu (jasno-slomkowe + lekko puszyste).

04:09 Hrs. Budzi mnie siusiu (jasno-slomkowe + puszyste).

06:55 Hrs. Budzi mnie siusiu (slomkowe + puszyste). Za oknem slonecznie.

09:31 Hrs. Budzi mnie siusiu (slomkowe + puszyste) + wstaje.

10:08 Hrs. Lektura tronowa. "Gazeta Polska".

10:50 Hrs. Wskakuje na wage APSCO. 74 kg.

No comments: