Wednesday, November 18, 2015

Choroba

nie ustepuje. Cala noc nie moglem spac. Dusilem sie. Bol w splocie slonecznym jest nie do zniesienia. Nie biore zadnych srodkow przeciwbolowych. Cierpie. Bol w splocie slonecznym + arytmia + odkladajaca sie woda w nogach.

00:18 Hrs. Budzi mnie siusiu (slomkowe + puszyste) + arytmia.

00:30 Hrs. Nie moge zasnac + arytmia + wybrzuszenie i bol w splocie slonecznym + 1-sza szklanka wody.

05:00 Hrs. Budzik + juz nie spie + arytmia. Nie zasnalem od polnocy. Bol w splocie slonecznym + duszenie sie z powodu slabego oddychania. Na dworze 8-stopniowo. Temp. w kuchni 18C. + zrywam kartke z kalendarza: "Trzeba umrzec mlodo, mozliwie jak najpozniej" - OSCAR WILDE.

05:08 Hrs. Lektura tronowa. "Glos Polski".


No comments: