A blog written by the leader of the Polish Nobles' League in Canada, Mr. Edward Kuciak from Toronto, Canada.
Tuesday, December 12, 2023
Żywy ogien w
polskim parlamencie! Niebezpieczne zapalone swiece chanukowe zostaly ugaszone gasnica przez posla Konfederacji Grzegorza Brauna. Wielkie oburzenie, glownie przez poslow o zydowskich korzeniach. Ale nie tylko. Szczegolna radosc wsrod Rosjan. "Antysemityzm Polakow" wykorzystuja juz nasi wrogowie. Przed synagoga w Berlinie stoi czolg. Czy nie najwyzszy czas aby postawic czolg przed polskim parlamentem? Najlepiej niemiecki. Na pewno obroni przed antysemityzmem. *** "Antyteza milosci nie zawsze jest nienawisc; bywa nia inna milosc" - TADEUSZ KOTARBINSKI. "JEST WYJATKOWO MSCIWY. JEST RUDY I MSCIWY" - takie zdanie o Donaldzie Tusku wyglosil Aleksander Kwasniewski. Bylismy w czasie kampanii wyborczej oburzeni, gdy okropny Jaroslaw Kaczynski mowil o "ryzym", ale skoro to samo powiedzial Olek Kwasniewski, nagrany na tasmach ujawnionych w 2015 roku, to jednak jest to prawda! Najpopularniejszy prezydent III RP, jak pisza o nim cykliczne media, na pewno nie klamal (Piotr Lisiewicz, "Zyziu na koniu Hyziu", GAZETA POLSKA, 6 grudnia 2023). *** Wyglada na to, ze Tusk wykonal szybki telefon do Putina, aby ten uaktywnil Brauna. Jak Braun gasil pozar w parlamencie, Tusk ironicznie i z aprobata sie podsmiewywal. Tak dobra robote dla Tuska i dla Putina nikt lepiej nie mogl wykonac jak wlasnie Grzegorz Braun. Wszak to indiwidualny akt samospalenia sie posla Konfederacji, i nie ma co sie w nim doszukiwac wiekszego filozoficznego sensu z tego wyglupu. No, chcial biedaczyna zaistniec. Ten desperata skorzystal z duchowego oddechu ekselencji Putina i w egzaltacji i w uniesieniu chwycil za gasnice. Zjawisko dosc ostatnio popularne, wiele osob zachowuje sie irracjonalnie. Nazywa sie to symptomem PCP (Popandemiczna Choroba Psychiczna). Wystarczy wyjsc do downtown Toronto, a takich przypadkow jest wiele. *** "Walczymy o to, zeby znowu bylo tak, jak bylo" - AGNIESZKA HOLLAND. Moze Panstwo mi nie uwierza, ale byly czasy, kiedy zasada "noblesse oblige", "szlachectwo zobowiazuje", byla traktowana najzupelniej powaznie. Caly porzadek swiata opieral sie na wierze, ze ludzie zajmujacy szczyty spolecznej hierarchii nie ciesza sie swymi przywilejami bezpodstawnie, ale zasluguja na nie, poniewaz sa madrzejsi, bardziej moralni, pod kazdym wzgledem lepiej przygotowani, by przewodzic spoleczenstwu i stanowic wzor do nasladownia. W swych palacach, eleganckich gabinetach i na dworach pelnia nieustajaca sluzbe, opiekujac sie warstwami nizszymi (Rafal Ziemkiewicz, "Cham Niezbuntowany").
Subscribe to:
Post Comments (Atom)
No comments:
Post a Comment