Wlasnie zaszczepilem sie

dawka jednego zabka czosnku ontaryjskiego. Co za uderzenie woni, smaku i zapachu. Sila zabija wstretne wirusy, obrzydliwe zarazki. Oczyszcza cialo. Ducha natomiast oczyszczam ksiazka "Powrot do Jedwabnego 3". Co za uczta weselna dla duszy i umyslu. "Wojciech Sumlinski byl najbardziej inwigilowanym przez sluzby specjalne dziennikarzem sledczym w Polsce". W swiecie spokojnie jak na wojnie. Putin nakazal bialoruskiemu satrapie atakowac Polske i Europe hordami nielegalnych imigrantow. Polacy dzieki Bogu ataki odpieraja, chociaz wewnetrzni zdrajcy i obce wywiady wszystko robia, od Sejmu po paraterroryzm na granicy z Bialorusia, aby Polske oslabic i zdeprecjonowac w oczach swiata. Od poludnia atakuja Polske w imieniu Niemiec i ich interesow w Europie Czesi, zwanymi Malymi Niemcami, tak jak Serbowie, Malymi Rosjanami. "Hitler Hache wzial pod pache i se poszli na kielbache", jak to stare polskie porzekadlo brzmi. W Kanadzie nuda. Nic sie nie dzieje. Inwazja szczypawek i ciszy. Dzis w Ontario zlapano 704 Delciaki. * * * Zdjecia potwierdzaja, ze do pewnego momentu Zydzi mieli w getcie swobode. Pokazuja to kolejne sekwencje - ruchem reki wskazal nastepny zestaw fotografii. Co pan na nich widzi? - spytal krotko. - Ludzi wychodzacych z pogrzebu, zydowskiego policjanta, dalej eleganckie panie i panow, witryny sklepow, ruch uliczny - nic specjalnego. Gdyby nie Zyd sprzedajacy opaski z gwiazda Dawida, mozna by pomyslec, ze wojny nie ma. - O wlasnie. Te zdjecia sprawiaja wrazenie, ze zycie toczy sie prawie normalnie i w pierwszym okresie funkcjonowania getta tak naprawde bylo. Sprawdzalem w wielu zrodlach i wiem na pewno: to nie mistyfikacja. Oczywiscie hitlerowcy wykorzystywali to propagandowo - takie obrazki - ale w getcie naprawde panowalo wtedy przekonanie, ze Niemcy walcza tylko z Polakami. A getto? Przez pewien czas uwazano, ze to niemieckie dobrodziejstwo, wymarzona autonomia Zydow. Oczywiscie zamiary Niemcow od poczatku byly, jakie byly, ale ich realizacje odlozono na bardziej dogodny czas. W tamtym okresie chodzilo tylko o to, by skupic Zydow w jednym, wzglednie w kilku miejscach i miec pod kontrola. Najlepiej kontrola prowadzona w taki sposob, by to Zydzi pilnowali Zydow - i to sie udalo. Te funkcjonujace w getcie restauracje, kina, przygrywajacy na pianinie Szpilman, wystepy slynnej Marii Ajzensztadt nazywanej "slowikiem" warszawskiego getta, ktora pieknie spiewala arie Verdiego i jeszcze piekniej popularne szlagiery - wszystko to stanowilo elementy szatanskiej mistyfikacji Niemcow i obliczone bylo na stworzenie w getcie pozorow normalnosci. Zarazem jednak, wszystko to naprawde sie dzialo. Po wojnie Zydzi wstydzili sie tego. Dokladali staran i zrobili naprawde wiele, by wymazac z ludzkiej pamieci ten pierwszy okres funkcjonowania getta i niemiecko - zydowskiej symbiozy, kiedy wielu z nich mialo satysfakcje, ze Niemcy robia porzadek z Polakami, a Zydow zostawiono w spokoju. W tym samym czasie dla Polakow wyjscie z domu do sklepu bylo podroza w nieznane, niejednokrotnie uwienczona rozstrzelaniem w Palmirach lub wywozka do Oswiecimia. Swiat o tym nie wie i nawet w Polsce niewielu ludzi o tym wie. A jednak pomimo wszystko tego nie da sie wymazac, z jednego prostego powodu: bo taka jest prawda (Wojciech Sumlinski, Tomasz Budzynski, "Powrot do Jedwabnego 3"). "Trzaskowski korzysta z pieniedzy niemieckiego podatnika tylko w jednym celu - wzmocnienia wlasnej pozycji politycznej, a w dluzszej perspektywie zapewne w celu zdobycia w Polsce wladzy... Rowniez polityczne koncepcje Rafala Trzaskowskiego sa w sposob jednoznaczny zbiezne z niemieckimi interesami gospodarczymi" - MICHAL RACHON.