Zycze wszystkiego najlepszego + zdrowia pani Premier i zeby szybko wrocila do swojej kondycji, bo Polska jej potrzebuje. Ale tez osobiscie, jak bym byl VIP-em w Polsce, to nie ufalbym organizacji ochroniarskiej, ktora wczesniej nie byla w stanie ustrzec przed zamachem i uratowac zycie prezydentowi Polski w Smolensku. I nie poniosla za to zadnej odpowiedzialnosci. Wiecej, przez poprzedni rzad nawet zostala uhonorowana za taki niewypal ochroniarski.
Po rozmowie z Wojciechem Strahlem, powiedzial, ze sluzy swoimi referencjami i przekonuje mnie, zebym ja zaoferowal swoje uslugi ochroniarza dla pani premier. Ja skromny ochroniarz na emeryturze osobiscie jestem gotowy do takiej sluzby. Kierowca jestem znakomitym (motocykl, standard + automatyczny samochod), w fizycznej kondycji jestem dosc dobrej + obsluguje bron palna. Uwazam sie za dobrego ochroniarza i podolalbym tego rodzaju wyzwaniom.
Po wczorajszej zimie, dzisiaj przyszlo ocieplenie. Snieg topi sie w oczach. Caly dzien spalem + nudzilem sie + pogadalem na SKYPE z Wojtkiem + pobuszowalem na Twitterze.
"Jestesmy z Toba, Beato!" - JAROSLAW KACZYNSKI
00:12 Siusiu (jasne o odcieniu zoltawym + lekko puszyste).
01:33 Hrs. Budzi mnie siusiu (jasno-slomkowe + lekko puszyste).
02:49 Hrs. Budzi mnie siusiu (zoltawe + puszyste).
08:30 Hrs. Budzi mnie siusiu (slomkowe + puszyste).
09:40 Hrs. Budzi mnie kurcz w lewej lytce + wstaje. Na dworze 1-stopniowo. Temp. w kuchni 23 C. + zrywam kartke z kalendarza: "W kochaniu, gdy szczerosci brak - czy warto ciagnac bal?" - AGNIESZKA OSIECKA.
09:44 Hrs. Biore lyzeczke miodu Manuka Honey na pusty zoladek.
09:47 Hrs. Lektura tronowa. "Do Rzeczy".
Uwaga, waza sie losy BOR! Sytuacja jest powazniejsza, niz spekuluja niektore gazety. Rozwazana jest juz nie tylko wymiana kierownictwa, lecz takze po prostu likwidacja Biura Ochrony Rzadu. Pamietamy nieslawe, jaka biuro okrylo sie w czasach gen. Mariana Janickiego zwanego Mankiem, wiec jestesmy za". Szkoda nam tylko troche obecnego szefa, charakternego gorala z Malego Cichego, czyli Jedrka Pawlikowskiego ("dwaj panowie g", DO RZECZY TYGODNIK LISIECKIEGO, 30 I - 5 II 2017).
10:30 Hrs. Wskakuje na wage APSCO. 69 kg + arytmia.
11:37 Hrs. Siusiu (slomkowe).
11:54 Hrs. Biore lyzke stolowa oleju z konopi RICHARDO'S.
12:27 Hrs. 1-sza szklanka wody z 1/2 cytryny + 3 kapsulki 200 mg (600 mg) magnezu Magnesium Bis-Glycinate 200 + tabletka potasu Slow-K 600 mg.
12:40 Hrs. Jem banana.
12:46 Hrs. Wyjmuje ze skrzynki na listy "National Post" z "Hands Behind America. For a champion of free enterprise, Trump seems bent on intervening in the marketplace with his not-so-invisible hands. Ricocheting between market intervention and laissez-faire capitalism, Trumponomics is a puzzle for economists" na okladce.
13:25 Hrs. Jem 3 kawalki smazonej ryby + garstka ostrej papryki marynowanej.
13:35 Hrs. Pije szklanke herbaty owocowej GLOG + paczuszka sezamek + 5 tabletek 1000 IU (5000 IU) witaminy D.
14:18 Hrs. Biore lyzeczke pylku kwiatowego.
14:38 Hrs. Siusiu (slomkowe + puszyste).
15:08 Hrs. 2-ga lektura tronowa. "Do Rzeczy".
No comments:
Post a Comment