Raz na 4 lata

czyli 29 lutego.

Teoretycznie, kazdego kalendarza mozna uzyc ponownie po 28 latach. Chcac wszakze, by takze daty swiat nieregularnych wypadaly w tych samych terminach, bedziemy mieli klopot. Moze sie zdarzyc, ze wszystkie dni i daty beda zgodne co do joty juz po 6 latach (np. kalendarze z lat 1981 i 1987 sa identyczne), ale moze byc i tak, ze trzeba bedzie poczekac bardzo dlugo. Jesli na przyklad zechcemy posluzyc sie ponownie kalendarzem z 1940 roku, nie bedzie to mozliwe do roku 5280...
Urodzeni 29 lutego - korzystajcie z okacji! Szampanskich urodzin i wszystkiego najlepszego w przestepnych i nieprzestepnych latach. Sto lat to za malo, bo stajecie sie starsi o rok co cztery lata (Elzbieta Szlachetka, GAZETA - KORESPONDENT 9, 29 lutego - 6 marca - www.korespondentlondon.net).

06:27 Hrs. Jak dlugo ta zabawa jeszcze ma trwac? - unosi sie w Polskim Radiu Toronto na fali 1320 AM. Na dworze spokojnie. Zachmurzenie umiarkowane. Minus 12-stopniowo. Kilka platkow sniegu na samochodzie. W dzienniku: Umowa Warszawa-Kijow o malym ruchu granicznym. Prezydent Olsztyna Jerzy Malkowski przesluchiwany w zwiazku z seks afera. W niedziele w Rosji wybory prezydenckie. Irlandia uznaje Kosowo. Wojska niemieckie + austriackie wymieniaja wojska wloskie w Kosowie.
ESSO, Shell, Canadian Tire, Petro-Canada biora za litr paliwa $1.04.3.

15:26 Hrs. Kupuje w supermarkecie STARSKY ogorki kiszone TYMEKS + 4 Wedla czekolady gorzkie. Przed zaparkowaniem musialem wychodzic i usuwac wozek na zakupy postawiony na srodku parkingu. To juz drugi raz przytrafilo mi sie w Starsky'm. Bardzo malo kulturalni ludzie tam robia zakupy. Ja proponowalem aby wprowadzic wozki za oplata, tak jak to jest wszedzie. Przewaznie ci niekulturalni sa bardzo pazerni na pieniadze, dlatego za 25 centow odniosa wozek na swoje miejsce.

Kupuje tez "Gazete" + "Gonca". Czestuje sie darmowymi "Canadian Study" (http://www.canadianstudy.ca/), "Echo Germanica" (http://www.echoworld.com/), "Polonijnym Konsultantem" z "Emerytury w Kanadzie - wszystko 0..." na okladce, "Przegladem Tygodniowym" z "Polski rzad uznal Kosowo" na okladce, "zyciem" z "My, chlopcy do bicia. Brytyjska prasa woli nie narazac sie na oskarzenia o rasizm, podejmujac temat przybyszow z calego swiata. Latwiej "przywalic" Polakom i pisac jakim to jestesmy ciezarem dla brytyjskiej ekonomii" na okladce, "Wiadomosciami" z "Jak wyglada prawdziwa kobieta?" na okladce.

W drodze do domu straszna sniezyca. Widocznosc ograniczona. Snieg drobny i straszliwie przylepny. Ulice nieodsniezone. Jedzie sie w papce solno-snieznej. Pomalu. Niebezpiecznie.

"Nie jestem Zydowka, lecz stuprocentowa Polka - Malgorzata P. Bonikowska"("Ludzie listy pisza...", GAZETA 42, 29 lutego - 2 marca 2008).

Tadeusz Gajl w "Herby Szlacheckie Rzeczypospolitej Obojga Narodow", zacne szlacheckie rodziny BONIKOWSKI przypisuje do klanu Brodzic, natomiast zacne szlacheckie rodziny MALKOWSKI do klanow: Bombek, Korab.