Ja i Caribana 2018 |
"Fura, skora i komora to Platformy sygnatura" - LEWED
*
Juz od poludnia przy otwartym oknie slysze odglosy i echa znad jeziora unoszace sie parady Caribana. Walenie w bebny, muzyka, D-Jeje i entuzjazm tlumow. Jest to piekne widowiskowe zjawisko i prezentacja kultury Karaibow. Ale bardzo meczace jesli parada odbywa sie w goroncce slonca i wielkiej wilgotnosci. Zabojcza, co doswiadczylem na ostatniej Caribana Toronto 2018. Mozna to piekne widowisko z cala oprawa wizualna i dzwiekowa zaliczyc raz, ale aby co roku tam chodzic to raczej przesada. Zbyt wielkie tlumy (Caribana w Toronto uwazana za najwieksza na swiecie), huk i stress. Dzis nie czuje sie zbyt dobrze to sobie odpuscilem te przyjemnosc dla oka (golizna + tance ruchance) i dla ucha (wspaniala rytmiczna muzyka), ale ona przychodzi do mnie, chociaz Lakeshore nad jeziorem ulokowane jest 2 km od domu.
*
Na swiecie spokojnie, jak na wojnie. 21-letni amerykanski terrorysta zastrzelil 20 osob w El Pasa w Teksasie. W Rosji setki osob aresztowanych, bo domagaja sie wolnych wyborow. W Chinaach podobnie, mlodzi przeciwstawiaja sie totalitarnemu prawu z Pekinu.
*
Delegacja przyszla wieczorem. Po Caribanie. Z bukietem cietych roz + owocami kokosowymi, hawajska pizza i jamajskimi pierozkami. Pozyczyli mi wszystkiego najlepszego, za wytrwalosc, dzielnosc i wojowniczosc z choroba i przeciwnosciami losu. "Jestes zwyciezca i zdobywca najwyzszych gor i wzgorkow lonowych w miescie" - zaintonowali. Lza potoczyla sie po policzku.
01:47 Hrs. Siusiu (jasno-slomkowe + puszyste) + waze sie przed pojsciem do lozka. 73 kg.
07:33 Hrs. Budzi mnie siusiu (ciemno-slomkowe + puszyste).
09:30 Hrs. Stacja radiowa 640 News podaje temperature w Toronto. 19C + lektura tronowa. "Gazeta Polska".
"Jest oczywiscie grupa lewicowych i prawicowych renegatow, ktorzy pisuja do Sputnika lub udzielaja mu wywiadow" - JERZY TARGALSKI
SPUTNIK MENTOREM KONFEDERATOW
Michal Czajkowski, byly kandydat Konfederacji na europosla z Kujaw, szukal zajmujacej lektury i jak sam mowi, wpadl mu w rece artykul w Sputniku, ktorym zapragnal sie podzielic z widzami rosyjskiego glosu z Wloclawka. Czajkowski juz wczesniej zaniepokoil sie strasznymi wiesciami o zachowaniu nowych okupantow i szukal potwierdzenia tych informacji w wiarygodnym zrodle. Na szczescie istnieje Sputnik, krynica prawdziwych wiadomosci, zwlaszcza na temat imperialistow amerykanskich. Konfederata znalazl tam skondensowany opis przypadkow rozbestwienia przybyszow zza oceanu. Czajkowski za Sputnikiem wymienia: "probe zgwalcenia jakiejs mlodej dziewczyny, bo byl dzien wolny, dewastacje srodowiska, rozjezdzanie drog, pobicie dentysty wraz z rodzina" i zacheca do lektury. Chodzi o artykul "Nie ma tygodnia bez awantury", stalego wspolpracownika Sputnika wystepujacego pod pseudonimem Tomasz Dudek. Oczywiscie rozne wybryki moga sie zdarzyc, zastanawia jednak, ze dla konfederaty wiarygodnym zrodlem jest rosyjska gadzinowka zwiazana ze sluzbami, ktora sam traktuje powaznie i poleca innym. Nie mamy tu nawet do czynienia ze zwyczajnym gownojedem, ktory nieswiadomie lyka pokarm przygotowany na Lubiance, wszak Czajkowski wie doskonale, czym jest Sputnik, a mimo to traktuje te rosyjska propagandowke jak godne zaufania zrodlo informacji. Tak moze postepowac tylko przedstawiciel partii rosyjskiej w Polsce. I przypomnijmy te krzyki: nie jestesmy ruska agentura, to podle oszzerstwo "Gazety Polskiej". Jest oczywiscie grupa lewicowych i prawicowych renegatow, ktorzy pisuja do Sputnika lub udzielaja mu wywiadow. Najbardziej jednak niepokoi, ze jest on coraz czesciej traktowany przez ludzi mlodych jako normalne medium (Jerzy Targalski, GAZETA POLSKA, 17 lipca 2019).
09:30 Hrs. Wskakuje na wage APSCO. 72 kg.
09:48 Hrs. 1-sza + 2-ga szklanka wody slodzone lyzeczka miodu + 1/2 cytryny.
09:45 Hrs. Jem kubek 100 g jogurtu ACTIVIA.
10:03 Hrs. Biore 2 tabletki chemii + jem omlet. Temperatura na tarasie. 31C + temp. w kuchni. 22C.
10:18 Hrs. Podnosze "National Post" z "An innocent abroad. How the most image-conscious prime minister in Canadian history made himself look foolish in India" na okladce.
13:05 Hrs. Budze sie + siusiu (slomkowe + puszyste.
13:53 Hrs. Siusiu (jasno-slomkowe + puszyste) + odglosy Caribany znad jeziora.
14:50 Hrs. 3-cia + 4-ta szklanka wody + 1/2 cytryny. Temperatura na tarasie. 33C + temp. w kuchni. 23C.
14:50 Hrs. 3-cia + 4-ta szklanka wody + 1/2 cytryny + 2 daktyle.
15:00 Hrs. Jem banana.
15:03 Hrs. Siusiu (jasno-slomkowe + puszyste).
15:10 Hrs. Jem 5 garstek DRY ROASTED PEANUTS.
16:13 Hrs. 2-ga lektura tronowa. "Gazeta Polska".
16:35 Hrs. Wskakuje na wage APSCO. 72 kg + szklanka ZIOLA MNICHA na cisnienie.
18:30 Hrs. Budze sie + siusiu (slomkowe + lekko puszyste). Temperatura na taraasie. 29C + temp. w kuchni. 23C.
18:47 Hrs. Siusiu (przezroczyste + 5-ta + 6-ta szklanka wody + 1/2 cytryny.
19:10 Hrs. Biore tabletke chemii + smazona ryba z ziemniakami + 3 surowe ogorki.
19:38 Hrs. Zrywm kartke z kalendarza: "Bog takze probowal byc autorem, jego proza to mezczyzna, jego poezja to kobieta" - NAPOLEON BONAPARTE.
20:07 Hrs. Siusiu (slomkowe + puszyste) + pokropil troszke deszcz.
20:32 Hrs. Siusiu (prawie przezroczyste).
20:56 Hrs. Siusiu (jasno-slomkowe + lekko puszyste).
21:19 Hrs. Siusiu (przezroczyste).
23:30 Hrs. Siusiu (slomkowe).
22:36 Hrs. Jem 2 kawalki pizzy hawajskiej + szklanka wody kokosowej.
No comments:
Post a Comment