Nic madrego

Rys + Ed, Ustka 1958 r.

dzisiaj nie wymyslilem. Pobuszowalem troche na Facebooku + nie wychodzilem z pizamy. Bylo troche lektury, modlitwy i umartwiania. Deszcz juz od miesiaca kazdego dnia, ale i byly sloneczne promyki.

Rysiek grzebiac w starociach znalazl 2 ciekawe fotografie: Pierwsza Ryska i mnie na motocyklu (Rysiek za kierownica). Z tylu napis: "Edzio i Rysio Kuciak 1958 r. w Ustce". Czyli jak mialem 7 lat, a Rysiek 5 lat. Druga mojego Tatusia Henryka Kuciaka z 1959 roku wabiacego do fotografii nutrie. "Na Gorce" w Ustce Tatus hodowal nutrie. Mial wtedy 36 lat. Fotografie byly zrobione przez Mundka z Warszawy, ktory przyjezdzal do Ustki na wakacje motocyklem.

Henryk Kuciak, Ustka 1959 r.

W naszym coraz bardziej orwellowskim spoleczenstwie podzial na rownych i rowniejszych staje sie usankcjonowanym prawnie faktem. Przez 150 lat swojej historii Kanada byla przez dlugi czas symbolem tego, co najlepsze w zachodniej cywilizacji. Dzis w szybkim tempie zapomina o swoich korzeniach, stajac sie leninowskim panstwem nowego typu. I choc Lenin inaczej definiowal postep to, tak za bolszewikow, jak i w dzisiejszej Kanadzie celem panstwa jest wychowanie nowego czlowieka; czlowieka, ktory uwierzyl w swoja autonomie; w to, ze moze wykreowac siebie i caly swiat na nowo; czlowieka, ktory zapomina o panu Bogu i zamyka do wiezien tych, ktorzy mu o Nim przypominaja. Kanada po 150 latach od rozpoczecia swego projektu lamie sumienia lekarzy, ktorzy wierni przysiedze Hipokratesa, nie chca zabijac swoich pacjentow.
Coraz czesciej dochodzi do tego, ze ludzie boja sie glosno mowic, co mysla, i jak w czasach komunizmu, co innego mowia w gronie znajomych, a co innego w pracy, w miejscu publicznym. Niedawno na poczcie rozmawialem z pania urzedniczka, ktora w zaufaniu stwierdzila, ze przeciez "tutaj wszystko zamiata sie pod dywan, ze pod tym garnkiem sie gotuje i nie wiadomo, kiedy wykipi". Tak jest, kiedy wolnosc slowa gasnie, kiedy demokracja zamienia sie w dyktat, a kazde kolejne wybory przynosza zmiane, po ktorej nic sie nie zmienia. To nadal jest wspanialy kraj, nadal ma olbrzymi potencjal; trudno jednak nie odniesc wrazenia, ze ktos na nas eksperymentuje pomysl na globalna przyszlosc. Happy Canada Day! (Andrzej Kumor, "Ktos na nas eksperymentuje", GLONIEC, 30 VI - 6 VII 2017).

Kanada to moj wymarzony kraj, gdzie ludzie sie do mnie usmiechaja, gdzie wiem, ze nie ma znaczenia w co sie ubiore, jak bede wygladala, a moge spodziewac sie takiego samego szacunku od innych - nikt nie bedzie mnie wysmiewal ani pokazywal palcem. Czuje sie tu bezpiecznie i wiem, ze nikt nie obrazi mojej godnosci. Tu nie mowi sie o ludziach z pogarda i nienawiscia, a pierwszym odruchem ludzi jest pomoc blizniemu w potrzebie. Bylam w takich sytuacjach i widzialam wiele innych, zeby moc czynic takie generalizacje. To dla mnie najwazniejsze - szacunek dla drugiego czlowieka, bez wzgledu na to, skad pochodzi, jaki ma kolor skory, jakiego boga czy bogow wyznaje. Zyjemy w harmonii, rozni od siebie, odkrywajac poprzez te doswiadczenia, ze jestesmy w gruncie rzeczy tacy sami. I to daje nam Kanada, ten godny, otwarty i zyczliwy kraj, oaza w strasznym swiecie. I za to Ja kocham (Malgorzata P. Bonikowska, "Moja Kanada", GAZETA, 26, 30 czerwca - 6 lipca 2017).

00:12 Hrs. Siusiu (slomkowe + puszyste).

01:15 Hrs. Siusiu (zoltawe) + 1-sza szklanka wody strukturyzowanej.

02:09 Hrs. Budzi mnie siusiu (jasno-slomkowe + puszyste).

03:34 Hrs. Budzi mnie siusiu (jasno-slomkowe + puszyste).

05:20 Hrs. Budzi mnie siusiu (jasno-slomkowe + puszyste) + za oknem leje deszcz + spiew ptakow.

08:01 Hrs. Budzi mnie siusiu (slomkowe) + deszcz.

09:39 Hrs. Budzi mnie siusiu (zoltawe + puszyste) + deszcz. Temperatura na tarasie 22C + temp. w kuchni 20C + zrywam kartke z kalendarza: "Lepiej isc spac bez kolacji niz budzic sie w dlugach" - BENJAMIN FRANKLIN.

09:45 Hrs. Podnosze z werandy "National Post" z "Mosque capture means 'end' of ISIL 'caliphate'. Mosul Showdown. 'We will not relent,' declares Iraqi PM" na okladce.

10:04 Hrs. Biore lyzke stolowa oleju konopnego RICHARDO'S na pusty zoladek.

10:12 Hrs. Siusiu (jasno-slomkowe + puszyste).

11:35 Hrs. Siusiu (jasno-slomkowe + puszyste) + banan.

21:50 Hrs. Wrzucam na Facebook + Twitter artykul z GELLER REPORT pt. "Muslims in Bosnia preparing for jihad, expect to destroy Bosnian Christians in 10-15 days".

Nie czulem sie

Edward Kuciak + Winston Churchill

najlepiej, ale musialem wyjsc z domu po tabletki od bolu. Pogoda kaprysna. Raz slonce, raz deszcz. Juz nie pamietam dnia bez deszczu.

"Narod wytwarza sie tylko w cywilizacji lacinskiej" - FELIKS KONECZNY

01:10 Hrs. Siusiu (zoltawe + puszyste) + 1-sza szklanka wody strukturyzowanej.

02:24 Hrs. Budzi mnie siusiu (slomkowe + puszyste).

03:30 Hrs. Budzi mnie siusiu (jasnoslomkowe + lekko puszyste) + deszcz za oknem.

07:15 Hrs. Budzi mnie siusiu (slomkowe + puszyste) + deszcz.

07:25 Hrs. Lektura tronowa. "Gazeta Polska".

07:48 Hrs. Wskakuje na wage APSCO. 65 kg + arytmia.

07:50 Hrs. Podnosze z werandy "National Post" z "New spy planes raising concerns. Special Forces. Can monitor cell calls worldwide, Canada included" na okladce + deszcz + spiew ptakow. CP24 TV pokazuje temperature w Toronto 16C + temperatura na tarasie 22C + temp. w kuchni 20C + zrywam kartke z kalendarza: "Nic tak nie wzmaga sil przeciwnika, jak wyrzadzona mu krzywda" - IGNACY JAN PADEREWSKI.

08:16 Hrs. Jem banana.

08:30 Hrs. 2-ga szklanka wody strukturyzowanej + 2 daktyle + kwadracik czekolady 85%.

10:06 Hrs. Budze sie + siusiu (slomkowe + puszyste) + deszcz.

10:48 Hrs. Dzwoni szpitalna apteka. Tabletki od bolu przygotowane. Mozna je odebrac do 5 popoludniu.

10:51 Hrs. 2-ga lektura tronowa. "Gazeta Polska".

11:35 Hrs. Wskakuje na wage APSCO. 65 kg + ssacy bol w zoladku z glodu + arytmia.

11:40 Hrs. Biore lyzke stolowa oleju z lnu na pusty zoladek.

12:00 Hrs. 3-cia szklanka wody strukturyzowanej + 5 suszonych fig + telefon od Big Bena. Wrocil z Polski. Wrazenia pozytywne.

13:20 Hrs. Jem 3 kromki chleba posmarowane maslem + plasterek salcesonu na jednej, 2 plasterki Capicollo na 2-giej, 2 plasterki salami na 3-ciej + wszystkie pokryte zoltym serem.

14:00 Hrs. Pije szklanke herbaty owocowej GLOG slodzona lyzeczka miodu MANUKA + 3 tabletki 560 mg (1680 mg) magnezu Bisglycinate + kapsulka 200 mg koenzymu Coenzyme Q10 + 5 zelatynek 1000 IU (5000 IU) witaminy D3

15:03 Hrs. Siusiu (slomkowe + puszyste) + 4-ta szklanka wody.

15:20 Hrs. 3-cia lektura tronowa. "Gazeta Polska"

15:40 Hrs. Wskakuje na wage APSCO. 66 kg + arytmia + buteleczka plynu odzywczego Ensure.ca.

15:48 Hrs. Wkladam rozdzki Herkulesa do kieszeni + biore multiwitamine MultiVites do ssania + gozdzik do zucia.

15:52 Hrs. Wychodze z domu + spiew ptakow + Petro-Canada bierze za litr paliwa $1.05.9 + czestuje sie ze skrzynki na chodniku magazynem "Now" z "Drew Hayden Taylor's Canada 150 birthday itch" na okladce + kupuje blet na metro $2.05 + czestuje sie gazeta "24 Hours Toronto" z "PM: 'We need to be vigilant' - Unprcedented security leading up to July 1 after ISIS threat leaked" na okladce.

15:57 Hrs. W wagoniku metra (pelen).

16:18 Hrs. Wychodze ze stacji metra + czestuje sie gazetami. "Toronto Metro" z "$1.3 Billion. 'Unlocking the potential' of Toronto's Port Lands - one of North America's largest under-used urban areas" na okladce + "Epoch Times" z "Recognizing inspirational Canadians on Canada's 150th. It is the people who truly make Canada the great country it is" na okladce.

16:25 Hrs. Odbieram leki ze szpitalnej apteki.

16:31 Hrs. Siusiu (slomkowe) + czestuje sie ulotka "Princess Margaret Cancer Centre. TransForming care and the patient experience. One of the top 5 cancer research centres in the world thepmcf".

16:52 Hrs. Paparazzi robi mi fotke z Winstonem Churchillem.

Gryluja w

Polsce nietykalnych zlodziejaszkow komisje. Amber Gold + zlodziejska prywatyzacja w Warszawie ukradzionych lokali od przedwojennych wlascicieli. Mama zawsze mowila, ze w Warszawie zyl Zaremba posiadajacy kamienice. Byl bezdzietny i mial powiazania z Zarembami z Kostopola. Nawet proponowal Dziadkowi wyjazd do Warszawy. Ale on wolal zyc na Wolyniu w Kostopolu. Ciekawe co stalo sie z kamienica Zaremby w Warszawie?

W Starym Testamencie, w ksiedze proroka Zachariasza, znajduje sie interesujacy fragment. Gdy starzy Zydzi poscili, nie byl to dla nich trening sily woli ani dzialanie lecznicze, lecz akt calkowitej pokory prze swoim Bogiem. Gdy w jakikolwiek sposob zbladzili, gdy spotkalo ich nieszczescie (co bylo dla nich dowodem popelnienia grzechu), rozdzierali szaty, wyrywali sobie wlosy z glowy, posypywali glowe popiolem i rzucali sie na ziemie, glosno zawodzac i rozpaczajac. Poprzez pokazanie swej marnosci i mizernosci mieli nadzieje wzbudzic milosierdzie boskie.
Wlasciwe okresy postu (okreslajace liczbe dni i tygodni) ustalono dopiero podczas niewoli babilonskiej (597 - 538). Post pojmowano jako pokute i ofiare (Dr med. Herman Geesing, Dr med. Thomas Adrian, "Glodowka Lecznicza", Wydawnictwo ASTRUM, Wroclaw 1994).

00:12 Hrs. Siusiu (prawie przezroczyste + lekko puszyste).

00:45 Hrs. Siusiu (prawie przezroczyste + puszyste).

01:18 Hrs. Siusiu (przezroczyste + puszyste).

01:36 Hrs. Siusiu (przezroczyste) + wzmozona arytmia + nie moge zasnac + 3 kapsulki 365 mg (1095 mg) Magnesium + Taurine.

01:52 Hrs. Siusiu (przezroczyste).

02:26 Hrs. Siusiu (przezroczyste) + nie moge zasnac + arytmia.

02:56 Hrs. Nie moge spac (bezsennosc) + jem banana.

03:00 Hrs. Siusiu (przezroczyste + lekko puszyste + arytmia.

04:24 Hrs. Siusiu (slomkowe + puszyste) + spiew ptakow za oknem.

06:08 Hrs. Budzi mnie siusiu (jasno-slomkowe + puszyste).

08:40 Hrs. Budzi mnie siusiu (slomkdowe + puszyste) + lektura tronowa. "Gazeta Polska".

08:50 Hrs. Wskakuje na wage APSCO. 66 kg + arytmia + lyzka stolowa oleju z konopi RICHARDO'S. Temperatura na dworze 16C + na tarasie 23C + temp. w kuchni 20C  + zrywam kartke z kalendarza: "Ci, ktorzy kochaja musza czasami ranic" - C. S. LEWIS.

08:55 Hrs. Podnosze z werandy "National Post" z "Cyber attack disrupts Europe. Ukraine hard hit. 'I'm afraid it can harm the whole world' " na okladce + spiew ptakow + jem banana.

14:48 Hrs. W sklepie z suplementami Evergreen Natural Foods kupuje Zinc Chelate + Coenzyme Q10 ($51.96).

15:02 Hrs. Zakupy w Benna's ($33.75). W tym magazyn "Zakazana Historia" z "Odnajdziemy Wszystkich. Rozmowa z prof. Krzysztofem Szwagrzykiem, wioceprezesem IPN" na oklade + czestuje sie na zewnatrz sklepu gazeta "Puls" z "150 Canada! Szczesliwych Urodzin! Happy Birthday!" na okladce + czestuje sie ze skrzynki na chodniku gazeta "Toronto Metro" z "Slowly but surely. Once endangered, the Blanding's turtle is making a comeback in the GTA. Inside their incredible story of survival" na okladce.

17:46 Hrs. Wyjmuje poczte ze skrzynki na listy + magazyn "Guns & Ammo" z "RUGER 10/22 TD Integrally Suppressed Barrel (ISB)" na okladce + zaproszenie dla VIPs z Basspro.com/vaughan + fotka.

18:59 Hrs. Jem 7 slaskich kluskow ze sliwka.

Nie czuje sie

najlepiej. Dalej trace na wadze. Znow dzis osiagnalem 65 kg. Silny jestem, ale tez dostaje zawirowan  i bol z tylu glowy. Od dzis zmienilem troche diete. Nie biore juz tyle lyzek octu jablkowego dziennie. Jedna wystarczy. Tez przestalem brac herbaty ziolowe MLECZ.  Wyglada na to, ze moj organizm spala szybko (metabolizm) wszystko co zjem. Przemiana materii musi zachodzic w szybkim tempie, poniewaz sa dni, ze chodze na lekture tronowa 4 razy. Czasami zaraz po zjedzeniu biegne do lazienki. A sikanie, dzis co pol godziny. Ale codzienna normalka jest co godzine.

Bede musial szukac jakiejs prywatnej kliniki tu w Kanadzie czy w Stanach aby ich lekarz skierowal mnie na badania do labolatorium. Nie majac tu lekarza rodzinnego i zabronienie lekarzom przyjmujacym w Walk-In-Clinic wydawania skierowan do labolatorium stawia mnie w dziwnej sytuacji zdrowotnej.

Organy panstwowe, zwlaszcza wladzy wykonawczej, maja konstytucyjny obowiazek zapewnienia bezpieczenstwa panstwa, jak i ludnosci zamieszkujacej jego terytorium. Jednym ze srodkow, za pomoca ktorych zadanie to jest realizowane, jest bialy wywiad. Korzystanie z otwartych zrodel informacji jest jednym z zadan organow odpowiedzialnych za utrzymanie bezpieczenstwa wewnetrznego i zewnetrznego panstwa (Krzysztof Prokop, "Bialy wywiad" a bezpieczenstwo panstwa (uwagi wprowadzajace)" w BIALY WYWIAD Otwarte zrodla informacji - wokol teorii i praktyki, Wydawnictwo C.H. Beck, Warszawa 2012).

01:00 Hrs. 1-sza lektura tronowa. "Gazeta Polska".

01:30 Hrs. Wskakuje na wage APSCO. 68 kg + arytmia + 1-sza szklanka wody.

03:37 Hrs. Budzi mnie siusiu (zoltawe + puszyste).

05:23 Hrs. Budzi mnie siusiu (slomkowe + puszyste) + spiew ptakow za oknem.

07:24 Hrs. Budzi mnie siusiu (jasno-slomkowe + puszyste) + deszcz + spiew ptakow.

09:09 Hrs. Budzi mnie siusiu (slomkowe + puszyste) + zachmurzenie duze.

09:29 Hrs. 2-ga lektura tronowa. "Gazeta Polska".

10:15 Hrs. Wskakuje na wage APSCO. 65 kg + arytmia.

10:18 Hrs. Biore lyzke stolowa oleju z konopi RICHARDO'S.

10:24 Hrs. Podnosze z werandy "National Post" z "The killer. Ontario nurse apologizes before life sentence" na okladce. Na dworze 13-stopniowo + spiew ptakow + slonce z chmurami.

10:32 Hrs. Jem banana.

11:22 Hrs. Pije buteleczke BOOST www.boostnutrition.ca.

11:28 Hrs. Siusiu (jasno-slomkowe + puszyste) + zachmurzenie duze.

Snila mi

sie Mamusia, Gienia. Nie wiem czy to dobry znak, ale ostatnio nie czuje sie najlepiej. Nic nie wychodzi + cialo zywi sie tylko glodem i bolem + brak apetytu. Mamusia Gienia to wspaniala i barwna postac.

Mama po zawolaniu prez. Walesy, ze "Polska jest wolna i Polacy moga wracac do swojej ojczyzny" wziela to na powaznie i wrocila, przy tym namawiajac do tego swoich synow. Co bylo tego konsekwencja wystarczy poczytac listy Gieni do polskich wladz i urzedow. Rozpoczalem te listy publikowac na swoim blogu w cyklu zwanym "Listy z wolnej Polski". Pierwszy byl do prezydenta Polski Aleksandra Kwasniewskiego. Dzis publikuje nastepny, do Starosty Powiatowego w Slupsku, pana Stanislawa Kadzieli.

Genowefa Kuciak                                                                    Ustka, 27 kwietnia 2001r.
ul. Wczasowa 3/59
76-270 USTKA
Tel. (0) 50 281-6225

STAROSTA

Pan Stanislaw Kadziela

Starostwo Powiatowe w Slupsku

ul. Szarych Szeregow 14

76-2000 SLUPSK

W zgodzie z ustawa Instytutu Pamieci Narodowej o sciganiu winnych popelnienia zbrodni i wyrzadzania krzywd wobec obywateli polskich,

oraz,

w zwiazku z faktem, ze Rzad Rzeczypospolitej Polskiej pracuje nad ustawa
reprywatyzacyjna i roszczeniowa,

wnosze:

Wniosek o odszkodowanie za poniesione straty materialne wyrzadzone przez Nazizm, Stalinizm i Komunizm rodzinie Zarembow z Wolynia, i mnie Genowefie Kuciak zd. Zaremba osobiscie.
Kwota odszkodowania, jakiej sie domagam od Rzadu RP wynosi:
884.553,10 zl (osiemset osiemdziesiat cztery tysiace, piecset piecdziesiat trzy zlote i dziesiec groszy).

Uzasadnienie

1. Juz w 1995r. (akta sprawy: G.II.5020/195) rozszerzylam swoje roszczenia na cala galaz rodu Zarembow hb wl. zam. na Wolyniu w m. Kostopol (Hieronima, Pawla, Wladyslawa, Franciszka, Jana), ktora upomina sie o rekompensate.

Rzad RP partycypuje w miedzynarodowych programach odszkodowawczych, gdzie obywatele polscy moga wnosic swoje roszczenia wobec zagranicznych podmiotow. Wobec tego czynie to w imieniu Zarembow wolynskich, ktorych jestem spadkobierczynia rodowa.

16 sierpnia 1941 roku Nazisci rozstrzelali w m. Kostopol na Wolyniu Pawla, Wladyslawa i Franciszka Zarembow. Majatek rozstrzelanych Zarembow Nazisci zagrabili. Kazdy z rozstrzelanych Zarembow posiadal wlasny dom z dzialka ziemna przy ul. Drewnianej w Kostopolu. Ponadto Pawel byl wlascicielem restauracji w centrum Kostopola.
Domniewam, ze jako przedsiebiorca, Pawel Zaremba posiadal takze konto bankowe i ubezpieczenie w firmie ubezpieczeniowej.
Miasto Kostopol bylo miastem powiatowym w woj. wolynskim. Szacunkowa wartosc mienia utraconego - 450 tys. zl. 150 tys. zl. wynosi obecnie srednia cena domku z ogrodkiem w powiatowym miescie Polski. Pomnozona ta wartosc przez trzy (Pawel, Wladyslaw, Franciszek) daje sume 450 tys. zl. Dodajac do tego obecna przyblizona cene restauracji w miescie powiatowym 200 tys. zlotych, otrzymamy sume odszkodowania na popelnione przez Nazistow zbrodnie wobec rodziny Zarembow w m. Kostopol wynaszaca 650 tyus. zl.

2. Jestem corka Hieronima Zaremby hb wl., ktory w 1945 roku zostal wysiedlony w ramach stalinowskich czystek z Wolynia. Rzad PRL-u nigdy nie zrekompensowal mu strat w zwiazku z pozostawionym mieniem za Bugiem (sprawa Nr G.VII.-7228-78/94/99/2000). Szacunkowa wartosc mienia mojego ojca 150 tys. zl. (cena jednego domu z ogrodkiem w miescie powiatowym).

3. Krzywdy wyrzadzone mnie przez PRL-owski Komunizm wynosza 84 tys. 553 zl i 10 groszy. W tym:
* Roszczenia finansowe wobec ZUS wynosza 24.553,10 zl. (akta sprawy - Znak:RR137026/25R). Sa to pieniadze wraz z odsetkami mojej renty rodzinnej, ktora ZUS zawiesil i nigdy jej mnie nie oddal po moim powrocie z wychodzstwa do Polski w 1992r.
* Roszczenia finansowe wobec wladz m. Ustki w sumie 60 tys. zl za skonfiskowane przez Urzad Miasta w Ustce mojego i moich synow Edwarda i Ryszarda Kuciak mieszkania przy ul. Kopernika 12/5, w ktorym mieszkalam 27 lat (polowa ceny ekwiwalentnego nowowybudowanego mieszkania w Ustce o podobnych standardach i gabarytach, jak przy ul. Kopernika 12/5).

Z wyrazami szacunku,
Genowefa Kuciak zd. Zaremba

Do wiadiomosci:

1. Wojewoda Pomorski - p. Tomasz Sowinski,  Pomorski Urzad Wojewodzki, ul. Okopowa 21/27, 80-810 Gdansk;
2. Burmistrz miasta Ustki - p. Wojciech Lewandowski, Urzad Miejski w Ustce, ul. Dunina 24, 76-270 Ustka,
3. Dyrektor ZUS - p. Teresa Krasowska, ZUS, pl. Zwyciestwa 8, 76-280 Slupsk;
4. Edward Kuciak, Toronto, Kanada

Oczywiscie na ten list Mama odpowiedzi nie otrzymala, choc do wszystkich wyslala poczta polecona. Nieodpowiadanie na listy obywateli to notoryczna cecha urzednikow postkomunistycznych w Polsce. Mam takich listow dziesiatki. S.P. Jerzy Izdebski h. Pomian nazbieral setki kopii listow do wladz i urzedow Polski, na ktore nie otrzymal odpowiedzi. Wysylal tez wszystkie poczta polecona. Taka mielismy (mam nadzieje) wladze w Polsce za Walesy, Kwasniewskiego i Komorowskiego. Ci ludzie zalatwili cala Polonie i prawdziwych polskich patriotow. Przeciez takich powrotow do wolnej Polski jak rodzina Kuciakow, czy Izdebski bylo w Polsce tysiace. Wiekszosc wrocilo do swoich 2-gich ojczyzn na Zachodzie. Bo tam w III RP nie szlo zyc po ludzku.

"To replace the water lost, males need to consume about 15 cups of fluid and females about 11 cups" - PHYLLIS A BALCH

00:59 Hrs. Siusiu (slomkowe + puszyste).

01:43 Hrs. Siusiu (prawie przezroczyste).

03:46 Hrs. Budzi mnie siusiu (prawie przezroczyste + lekko puszyste).

06:22 Hrs. Budzi mnie siusiu (slomkowe + puszyste) + zachmurzenie duze + spiew ptakow.

08:06 Hrs. Budzi mnie siusiu (jasno-slomkowe + puszyste).

10:31 Hrs. Budzi mnie siusiu (slomkowe + puszyste).

Oj

Lambton House today

dzieje sie w miescie, dzieje. Koniec Ramadanu + Happy Pride w Toronto. Dlatego po kosciele wybralem sie w przeciwnym kierunku. Centrum miasta bedzie zatloczony z powodu parady teczowych. Ruszylem na zachod, nad rzeke Humber.

Urzadzilem sobie swoja wlasna parade, moze nie pod teczowymi barwami, ale w burzy i sloncu i historycznej mgielce siegajacej prawie 200 lat do tylu. Przenioslem sie w czasie do LAMBTON HOUSE. Moja parada trwala 4 godziny i 43 minuty. Przeszedlem wzdloz Bloor West Village do rzeki Humber + wzdloz brzegow rzeki parkiem do ul. Dundas. Ulica Dundas przez dzielnice maltanska + the Junction do ul. Keele i w dol do ulicy Bloor i High Parku. Wlasciwie to sa moje tereny, ktore pracujac nie mialem czasu spenetrowac. Teraz ten czas nastal. Poznaje wlasne rewiry.

01:01 Hrs. 1-sza szklanka wody + 2 lyzki stolowe octu jablkowego.

01:27 Hrs. Siusiu (zoltawe + puszyste).

02:47 Hrs. Budzi mnie siusiu (zoltawe).

04:37 Hrs. Budzi mnie siusiu (zoltawe + puszyste) + spiew ptakow za oknem.

06:50 Hrs. Budzi mnie siusiu (zoltawe + puszyste) + wstaje. CP24 TV pokazuje temperature w Toronto 16C. Temperatura na tarsie 19C + temp. w kuchni 21C + zrywam kartke z kalendarza: "Warunek milosci: miec jakis inny obiekt ukochania niz samych siebie" - LUDWIK HIRSZFELD.

06:54 Hrs. Wstawiam sloik przegotowanej wody do zamrazalnika na wode strukturyzowana.

06:58 Hrs. Lektura tronowa. "Gazeta Polska".

07:33 Hrs. Wskakuje na wage APSCO. 67 kg + arytmia + glod.

07:36 Hrs. Biore lyzke oleju konopnego RICHARDO'S na pusty zoladek (skonczyla sie pollitrowa butelka).

07:42 Hrs. 2-ga szklanka wody + 2 lyzki stolowe octu jablkowego.

07:45 Hrs. Odpalam maszyne + slonce + spiew ptakow. Petro-Canada na rogu bierze za litr paliwa $1.05.9.

07:58 Hrs. W kosciele sw. Kazimierza.

"W dobroci Twojej wysluchaj mnie, Panie."

09:09 Hrs. Kupuje w zieleniaku 7 bananow ($2.45).

09:20 Hrs. Zakupy w Benna"s ($23.73). Maslo + bialy twarog + smietana 18% + magazyn "Gazeta Polska" z "Siemoniak i eksperci z kursow GRU" na okladce.

09:47 Hrs. Jem banana.

10:09 Hrs. Jem banana.

10:20 Hrs. Wychodze na spacerek.

10:44 Hrs. W piekarni Hot Oven Bakery kupuje 2 slodkie bulki ($2.90). ESSO bierze za litr paliwa $1.05.9 + czestuje sie ze skrzynki na chodniku gazeta "24 Hours Toronto" z "Pride & Seek. Remembering the history of Pride, what it really means and how other countries celebrate PLUS: Don't want to attend the parade? We've got alternatives!" na okladce.

11:41 Hrs. Grzmoty + deszcz + siusiu pod mostem (slomkowe) + fotka.

11:55 Hrs. Przestaje lac + wychodze spod drzew + lekko zmoczony + fotki rzeki Humber + grzmoty + ide wzdloz rzeki.

12:02 Hrs. Wypogadza sie + fotki wezbranej rzeki. Bulgot wody.

12:12 Hrs. Siadam na kamieniu + szum wody + fotka tego co widze przed oczami.

12:52 Hrs. Wyszlo slonce + fotki rzeki + siedze na lawce + spiew ptakow + szum wody

Paskudnie czulem

sie w czasie dnia. Zimno + arytmia. Udalo mi sie zlapac dobre 10 000 IU witaminy D na skore. Pozniej niebo pokryly biale chmurki rozpraszajac koncentracje naswietlania sie promieniami slonecznymi. Zostaly mi tylko rozdzki Herkulesa do intensywnego naswietlania sie promieniami pola magnetycznego.  Wieczorem wyszedlem na spacerek po Bloor West Village + obiad w McDonald's.

Bloor West Village wyglada jak deptak ustecki w srodku lata. Ciagle przesuwajace sie tlumy pieknych ludzi. Wstapilem tez do mojej ulubionej ksiegarni Book City. Tam zawsze cos ciekawego czeka na mnie. Dzis na przecenie (tylko $10.50) kupilem ksiazke Karen Armstrong . pt. "Fields of Blood. Religion and the history of violence". W domu zaczalem ja pozerac jak lakomy wilk swoja ofiare.

"Nigdy jednak nie odczuwamy radosci, niewypowiedzianej radosci, ktora przepelnia serce walczacego, dla niego bowiem nie ma znaczenia ani zwyciestwo, ani kleska, wazna jest tylko Dobra Walka" - PAULO COELHO

Poland and hard truths

Re: Historian says he's target of Polish 'hate' campaign, June 21
As a former scientist myself, albeit in different hard matters, I admire forensic researhers in soft sciences, such as Prof. Jan Grabowski. I admire him because it is even more difficult when one's research shows that the Polish nation, brutalized by Nazis and Soviets, ethnically cleansed from a third of its territory, and having lost 20 per cent of its prewar population, was also complicit in the Holocaust - complicit perhaps in an indirect manner, mostly through tacit approval of the unthinkable, but also through active participation.
Such basic historical truths are very hard to accept by many Poles, brought up on a menu of victimhood, even if active participation might not have been as wide-spread as that of German or Hungarian populations.
Rejecting the ownership of history is not a healthy path for any nation. Quite to the contrary, accepting historical truths, even painful ones, is a sign of national maturity.
Germans are an example here. They, however grudgingly, decided not to whitewash their role in the Holocaust and other atrocities of the Second World War. The signatories of the letter against Prof. Grabowski are willing participants in a witch hunt that is likely orchestrated by rejectionists of history in Poland.
Hopefully, Poland's economic and political successes will extend to a mature approach to history and the ownership of the reality. But the letter against Prof. Grabowski does disservice to the Polish nation.
Dr. Alec Bialski, Calgary ("Letters", NATIONAL POST, Saturday, June 24, 2017).

Nagonka antypolska w "National Post" trwa. Umieszczony list niejakiego "prof." Bialskiego jest przykladem jak probuje sie umniejszyc wine Niemcow (zwanych "Nazis") za Holocaust, rozpraszajac ja na Polakow ("Polish nation"). Typowa manipulacja informacja z wiadomych antypolskich zrodel. Warto czytac i sie uczyc o swoich wrogach.

00:30 Hrs. Pije szklanke herbaty owocowej ARONIA + lyzeczka cynamonu + tabletka 250 mg witaminy B6 + tabletka witaminy B100 Complex + herbatnik.

01:25 Hrs. 1-sza szklanka wody + 2 lyzki stolowe octu jablkowego.

01:30 Hrs. Siusiu (jasno-slomkowe + puszyste).

03:14 Hrs. Budzi mnie siusiu (slomkowe + puszyste).

05:40 Hrs. Budzi mnie siusiu (slomkowe + puszyste).

07:10 Hrs. Budzi mnie siusiu (jasno-slomkowe + puszyste) + lektura tronowa. "Gazeta Polska".

07:33 Hrs. Wskakuje na wage APSCO. 67 kg + arytmia + glod sciska zoladek. CP24 TV pokazuje temperature w Toronto 18C. Temperatura na tarasie 21C + temp. w kuchni 21C + zrywam kartke z kalendarza: "Prosciej jest rzadzic narodem, niz wychowac czworke dzieci" - WINSTON CHURCHILL.

07:35 Hrs. Biore lyzke stolowa oleju konopnego RICHARDO'S + wkladam sloik z przegotowana woda do zamrazalnika na wode strukturyzowana.

07:50 Hrs. 2-ga szklanka wody + 2 daktyle.

07:56 Hrs. Podnosze z werandy "National Post" z "The tyranny of the Twitter mob. How the social media battlefield is changing the intellectual landscape" na okladce + spiew ptakow.

08:58 Hrs. Siusiu (jasno-slomkowe + puszyste) + 2-ga lektura tronowa. "Gazeta Polska".

09:30 Hrs. Wskakuje na wage APSCO. 67 kg + arytmia.

09:50 Hrs. Jem miseczke granola zalana mlekiem migdalowym.

11:26 Hrs. Budzi mnie siusiu (slomkowe + puszyste).

11:30 Hrs. 3-cia szklanka wody + 2 suszone figi + wychodze na slonce opalac sie.

12:00 Hrs. 4-ta szklanka wody strukturyzowanej + 2 kapsulki 365 mg (730 mg) Magnesium + Taurine + arytmia + z powrotem na slonce.

12:33 Hrs. Zlany potem schodze ze slonca. + pokazaly sie biale chmurki.

12:37 Hrs. Siusiu (jasno-slomkowe + puszyste) + 4-ta szklanka wody strukturyzowanej.

12:50 Hrs. Schodze ze slonca. Zachmurzylo sie na dobre. Zlapalem w sumie 10 000 IU witaminy D.

13:14 Hrs. Jem jablko.

20:08 Hrs. W ksiegarni Book City kupuje ksiazke ($10.50) + czestuje sie ze skrzynek na chodniku magazynem "Now" z "The Pride issue. Pride boss Olivia Nuamah talks cops and Canada 150" na okladce + gazeta "Toronto Metro" z " 'This happened in front of everybody'. Prof says she was assaulted and insulted at the symphony" na okladce.

Leje noca

i dniem + ciagle leje + ostrzezenie przeciwpowodziowe w Toronto.

"Drodzy kanadyjscy soc-inzynierowie - jestescie otumanieni wlasna ideologia, kneblujecie usta wrzaskiem i policja. Chcecie leczyc zlamanie reki srodkami przeciwbolowymi, a tymczasem wkrada sie gangrena" - ANDRZEJ KUMOR

"Nasi rodacy (jakbym slyszala glosy w Polsce) uwazaja, ze Kanada nie powinna wpuszczac tylu ludzi innych ras. A dlaczego nie, skoro tamci staja sie wdziecznymi i lojalnymi obywatelami swojego nowego kraju. A nasi rodacy, Polacy?" - MALGORZATA P. BONIKOWSKA

Natomiast to, co jest niepokojace, to ze lekarzy mielismy brak, i kolejne rzady prowincyjne obiecywaly coraz bardziej "udroznic" i przyspieszac proces nostryfikacji dyplomow, jest to tym bardziej niepokojace w przypadku dyplomow z takich krajow, jak Indie, gdzie dokumenty roznych szkol (podobnie jak swego czasu na Ukrainie) mozna kupic na targu.
A zatem, kiedy trafimy na lekarza, ktory np. malo tlumaczy, albo jest wprost niemily, czesto gdzies tam z tylu glowy rodzi sie niepokoj, ze byc moze jest on po prostu NIEDOKSZTALCONY (Andrzej Kumor, "Od szczescia nie ma ucieczki", GONIEC, 23-29 czerwca 2017).

Nie, nie bede publikowac tych wywiadow w przyszlym tygodniu, na Dzien Kanady, bo jest mi zal i wstyd. Nie uslyszalam od ani jednego zapytanego Polaka ani Polki niczego, co wskazywaloby na ich przywiazanie do tego kraju, ktory dal im spokojne miejsce do zycia i przyjal z otwartymi ramionami, pozwalajac im na utrzymywanie ich narodowej tozsamosci i kultury. Nie bylo ani jednej wypowiedzi, ktora pokazywalaby dume z tego kraju, radosc z zycia w nim, podzielanie jego wartosci.
Co lubia w Kanadzie Polacy, ktorych prosilam o wypowiedzi? Dwie osoby powiedzialy, ze przyrode, ale ze wszystkich innych odpowiedzi dowiedzialam sie, ze ten kraj schodzi na psy, ze wrociliby najchetniej do Polski. To dlaczego nie wracaja, pytam. Przeciez nikt ich tu na sile nie trzyma, a Polska kraj wolny... Powodow bylo wiele, ale malo konkretow. Niektorzy moze wroca na emerytury, bo wtedy beda zyli tam gdzie taniej, a brali i tu, i tam... (Malgorzata P. Bonikowska, "Polacy i ich Kanada", GAZETA, 23-29 czerwca 2017).

"Ojciec - czlowiek, ktory byl przedtem" - SLAWOMIR MROZEK

00:10 Hrs. Grzmoty + blyskawice + jem jablko.

01:20 Hrs. Siusiu (zoltawe + puszyste).

05:30 Hrs. Budzi mnie siusiu (zoltawe + puszyste) + spiew ptakow za oknem.

07:33 Hrs. Budzi mnie siusiu (zoltawe + puszyste) + wstaje + deszcz + lektura tronowa. "Gazeta Polska".

07:50 Hrs. Wskakuje na wage APSCO. 67 kg + arytmia + leje deszcz.

08:06 Hrs. Wstawiam sloik przegotowanej wody do zamrazalnika na wode strukturyzowana. Na dworze leje + temperatura na tarasie 23C + CP24 TV pokazuje temperature w Toronto 20C. Temp. w kuchni 21C + zrywam kartke z kalendarza: "Wielki jest ten, kto w bogactwie zyje jak ubogi" - SENEKA.

08:21 Hrs. Biore lyzke stolowa oleju z konopi RICHARDO'S.

08:35 Hrs. Podnosze z werandy "National Post" z "Islam linked to terror: Couillard. Quebec premier responds to Michigan attack" na okladce.

14:27 Hrs. Jem chipsy Tostitos z sosem Hot Salsa + polonijne gazety na stole. "Gazeta". Na okladce:

* Polskie F-16 przechwycily samolot z szefem MON Rosji.
* Tak minal tydzien w Kanadzie.
* Unijne sankcje wobec Rosji beda przedluzone.
* Wrak TU 154M powinien byc wydany Polsce.
* Puszcza Bialowieska bezprawnie wpisana na liste dziedzictwa UNESCO.
* Od srody juz mamy lato.
Jedna fotografia: F-16 zbliza sie do samolotu z rosyjskim ministrem.

"Glos". Na okladce:

* Zawsze najciekawsze komentarze.
* Zastrzezony zbior hakow. Co kryja akta IPN?
* Kard. Sarah: Nie badzmy bardziej milosierni niz Jezus.
* o. dr B. Huculak: Watykan dzisiaj...
* Ks. Adam Skwarczynski: Apel do Rodakow za granica!
* Nie lekcewazcie impulsu powrotu do Ojczyzny.
* Opozycja: coraz bardziej bolszewicka?

"Goniec". Na okladce:

* W drodze na Igrzyska Polonijne w Toruniu.
* Czas na realizm z Ukraina.
* WOT - polskie oczy i uszy.
* Rynek nieco chlodniejszy.
Jedna fotografia: Od lewej Piotr Lach, Jan Krzyszkowski i Jerzy Dabrowa.

Darmowe gazety. "Zycie" z "Strzez sie bakterii szpitalnych. Ledwie uszedlem z zyciem" na okladce + "Puls" z "No i mamy lato... Potrwa (jak dobrze pojdzie) do 21 wrzesnia" na okladce  + "Wiadomosci" z "Pieniadze dostaniesz tylko za to, ze sie urodziles. Comiesieczna pensje. Bez zadnych warunkow. Az do smierci. Wkrotce dostawac moze ja kazdy z nas. A wszystko przez roboty. Pomysl znany jest pod nazwa Basic Income Guarantee (BIG) albo Social Credit" na okladce + "Merkuriusz polski" z "Malgorzata Wassermann po przesluchaniu Michala Tuska: "Ujawnimy, kto wstrzymal dzialania ABW ws. OLT i Amber Gold" " i "Stanowcza reakcja Polski na smierc kierowcy pod Calais" na okladce.na okladce

15:00 Hrs. 3-cia lektura tronowa. "Gazeta Polska".

18:47 Hrs. Siusiu (slomkowe . + puszyste).

19:55 Hrs. 4-ta lektura tronowa. "Gazeta Polska".

20:18 Hrs. Wskakuje na wage APSCO. 68 kg.

23:32 Hrs. Siusiu (slomkowe + puszyste).

Zloty wers przed snem:

"Jestem Szydlo,

wyszlam z wora.

W du...  kuje

czerwonego potwora".

U

sasiadki w ogrodku zakwitly roze. Nie wychodzilem dzis z domu. Pogoda nijaka. Glownie zachmurzenie duze + deszcz. Spalem + czytalem + modlitwa.

"Marihuana to zlo, na ktore trzeba reagowac bez zwloki" - HARRY ANSLINGER

Polskie mysliwce przylapaly nad Baltykiem ministra obrony Rosji Sergeja Shoigu. Mam nadzieje, ze mieli go na celowniku. Politycznie poprawny (czyt. proniemiecko-poprawny) "National Post" nie wymienil "polskie mysliwce", tylko "mysliwce NATO". Tak jak w swoich artykulach uzywa "nazistowskie obozy koncentracyjne", zamiast poprawnie "niemieckie obozy koncentracyjne". Ciekawy tez jest artykul o antypolaku mieszkajacym w Ottawie, panu Janie Grabowskim. Ten antypolski artykul "National Post" wydrukowal na 1-szej stronie! Zacytuje obydwa.

R U S S I A

NATO FIGHTER JETS BUZZ PLANE CARRYING RUSSIA'S DEFENCE MINISTER

MOSCOW NATO fighter jets confronted a plane carrying Russia's defence minister in neutral airspace over the Baltic Sea Wednesday morning before being chased away by a Russian warplane, the New York Times reported.
NATO confirmed the face-off, but denied acting aggressively or knowing that the minister, Sergei K. Shoigu, was on board. Shoigu was flying to the Russian exclave of Kaliningrad when the incident occurred, the Times said, citing Russian media.
NATO planes "attempted to escort" the plane carrying Shoigu over the Baltic Sea, according to Russian news agency Tass, which had a reporter on board (NATIONAL POST, Thursday, June 22, 2017).

Historian says he's target

of Polish 'hate' campaign

HOLOCAUST SCHOLAR

Holocaust experts support professor

COLIN PERKEL

An eminent Canadian historian whose writings on the Holocaust in Poland have attracted death threats said Tuesday that fierce criticism of his research is an unjustified attack on academic freedom.
In an interview, University of Ottawa Prof. Jan Grabowski, 55, said he would not allow the "campaign of hate" to distract him from delving into what he called an ugly, but little-told, piece of history.
"I feel personally attacked but this is for me a much more dangerous and general problem that has to be dealt with," Grabowski said in an interview from Ottawa. "It's a pure and simple attack on basic academic freedoms, which we take for granted here in Canada. I'm dismayed."
The history professor, who has spent years studying the Holocaust in Poland, maintains many Poles who killed Jews were not simply forced to collaborate with the Nazis, who occupied the country during the Second World War.
"They were realizing their own dream of a Jew-free Poland," Grabowski said. "At the same time, they were very ardent opponents of the German occupation. Nothing is simple here."
While no stranger to controversy over his views, what's changed recently is that his critics are no longer content to denounce him in Poland. Now, he said, they have brought their criticism to Canada by writing directly to the university where he has worked for almost 25 years to accuse him of lying and fabricating historical evidence.
In two letters this month, the Polish League Against Defamation says Grabowski's views are damaging to Poland. "He falsifies the history of Poland, proclaiming the thesis that Poles are complicit in the extermination of Jews," the league writes. "Grabowski fails to adhere to the fundamental rules of researcher's credibility. He uses vivid and exaggerated statements to create propagandistic constructions, rather than to provide an honest picture."
One of the letters is signed by 130 Polish scholars - none, he says, with any connection to Holocaust studies. In 2014, Grabowski was given the Yad Vashem International Book Prize for his work Hunt for the Jews: Betrayal and Murder in German-Occupied Poland, an award the league called "disturbing."
Grabowski said the prevailing political climate in Eastern Europe is emboldening nationalist groups. He also said some of the league's founders are now either ranking members of Poland's government or senior advisers to its ministers. "It's to an extent aligned with the wishes of the Polish state, which makes it all the more, I would say, appalling," he said of the group's campaign.
In a display of solidarity, however, scores of preeminent international Holocaust scholars on Monday wrote to the chancellor of the University of Ottawa defending Grabowski as a scholar of "impeccable personal and professional integrity."
The letter praises his courage in pursuing his research despite the attempts to shut him down. The writers also criticize the league. "The current attack on Prof. Grabowski by the Polish League Against Defamation, as in a recent public letter signed by more than 100 academics who have no expertise in the subject, is baseless, putting forth a distorted and whitewashed version of the history of Poland during the Holocaust era," the letter states.
League founder Maciej Swirski denied in an email on Tuesday that it was running a campaign targeting Grabowski or academic freedom.
The University of Ottawa did not responded immediately to a request for comment but the professor said the rector assured him of its full support. The Canadian Press with files from The Associated Press (NATIONAL POST, Wednesday, June 21, 2017).

"Zasada "Liberum Veto" byla piekna proba wskazania na fakt, ze jeden madry czlowiek moze widziec swiat bardziej prezyzyjnie niz caly tlum krzykaczy" - WITOLD GADOWSKI

06:03 Hrs. Budzi mnie siusiu (slomkowe + puszyste) + slonce za oknem.

07:39 Hrs. Budzi mnie kurcz w prawej lydce + siusiu (slomkowe + puszyste) + slonce + lektura tronowa. "Gazeta Polska".

08:10 Hrs. Wskakuje na wage APSCO. 67 kg + arytmia.

08:15 Hrs. Podnosze z werandy "National Post" z " 'Complete hell': Family mourns Canadkian fighter illed in Syria. Kurds negotiated with ISIL to recover 24-year-old's remains" na okladce.

16:55 Hrs. Robie fotke ogrodka z czosnkiem + pomidorami + przykrytymi posianymi ogorkami. Rysiek posypal go pokruszonymi skorupkami od jajek dla zbogacenia gleby wapniem.

17:46 Hrs. Wrzucam na Facebook + Twitter "Jayda Fransen z Britain First: Atki na Polakow? Nie ma na to mojej zgody!".

21:49 Hrs. 4-ta szklanka wody strukturyzowanej.

Nalapalem ok.

10 000 IU wit. D na skorze

10 000 IU witaminy D. Zropbilem tez 2 spacerki rozpoznawczo-zakupowe w moich dzielnicach. The Junction w 1 godz. 40m minut + Bloor West Village w 2 godz. i 9 minut.

"A wise man should consider that health is the greatest of human blessings" - HIPPOCRATES

00:18 Hrs. Siusiu (jasno-slomkowe + puszyste).

01:30 Hrs. Siusiu (jasno-zoltawe) + 1-sza szklanka wody strukturyzowanej.

02:04 Hrs. Budzi mnie siusiu (jasno-zoltawe).

03:00 Hrs. Budzi mnie siusiu (jasno-zoltawe).

05:00 Hrs. Budzi mnie siusiu (jasno-slomkowe + puszyste).

06:52 Hrs. Budzi mnie siusiu (zoltawe + puszyste). Na dworze slonecznie + lektura tronowa. "Gazeta Polska".

07:11 Hrs. Wskakuje na wage APSCO. 67 kg + arytmia + 2-ga szklanka wody strukturyzowanej.

Ale kaprysna

pogoda. Deszcz + slonce + wiatr + nagle oziebienie. Moj organizm tez reaguje dziwnie. Nie moglem spac cala noc. Sikalem co godzine. Tez bol w kosciach. Artretyzm reumatyczny znow daje o sobie znac. Bol glowy czasami nie do zniesienia. Nawet promienie magnetyczne z mega-rozdzek Herkulesa nie moga bolu zlagodzic. Cierpie. Brak apetytu. Nie moge nabrac wagi. Dzis z rana mialem 66 kg.

St Anthony 'of Padua' (1195-1231), patron saint of Portugal and Lisbon, where he was born, spent most of his life as a Franciscan preacher and teacher in France and Italy. He was canonized the year after his death in Padua. He is popularly known as the 'finder of lost property' (Jose Hermano Saraiva, "Portugal A Companion History", CARCANET, Manchester 1997).

01:24 Hrs. Siusiu (zoltawe + puszyste).

02:05 Hrs. Siusiu (zoltawe + puszyste) + arytmia + ciezko sie dyszy + 1-sza szklanka wody strukturyzowanej.

03:16 Hrs. Siusiu (jasno-slomkowe + puszyste).

03:40 Hrs. Siusiu (prawie przezroczyste).

03:47 Hrs. Jem garstke nasion dynii + nie moge zasnac + arytmia + glod.

04:26 Hrs. Siusiu (prawie przezroczyste + lekko puszyste) + 2 kapsulki 365 mg (730 mg) MAGNESIUM + TAURINE (nie moge zasnac + serce lopocze, ze trudno oddychac + czeste bieganie na siusiu).

04:53 Hrs. Siusiu (jasno-slomkowe + lekko puszyste) + spiew ptakow za oknem.

05:15 Hrs. Wstaje. Nie bedzie juz spania tej nocy. CP24 TV pokazuje temperature w Toronto 17C. Na tarasie jest 21C + temp. w kuchni 23C + zrywam kartke z kalendarza: "Mozna milczec i milczeniem ranic kogos" - KS. JAN TWARDOWSKI.

05:25 Hrs. Lektura tronowa. "Gazeta Polska".

05:45 Hrs. Wskakuje na wage APSCO.  68 kg + arytmia + deszcz.

05:47 Hrs. Biore lyzke stolowa oleju z konopi RICHARDO'S.

05:55 Hrs. Jem banana.

07:11 Hrs. Budzi mnie siusiu (jasno-slomkowe + puszyste).

08:32 Hrs. Siusiu (przezroczyste + puszyste).

10:47 Hrs. Siusiu (slomkowe + puszyste).

10:55 Hrs. 2-ga lektura tronowa. "Gazeta Polska".

11:58 Hrs. Wskakuje na wage APSCO. 66 kg + arytmia + gole sie zyletka + zapach lawendy + krem konopny na twarz.

12:10 Hrs. Biore lyzke stolowa oleju z konopi RICHARDO'S.

12:22 Hrs. 2-ga szklanka wody + 2 daktyle.

12:25 Hrs. Podnosze z werandy "National Post" z "The van, the driver & the Imam who saved his life. Shielded alleged attacker from mob" na okladce. Na dworze zachmurzenie umiarkowane. 22-stopniowo + spiew ptakow.

12:55 Hrs. Jem banana.

14:40 Hrs. Siusiu (slomkowe + lekko puszyste).

18:16 Hrs. Wrzucam na Facebook + Twitter "Amerykanin opowiada o swojej milosci do Polski... w jezyku polskim".

19:54 Hrs. Siusiu (jasno-slomkowe + puszyste).

22:39 Hrs. Siusiu (przezroczyste + puszyste).

23:55 Hrs. Biore lyzeczke cynamonu + wystawiam pojemniki ze smieciami na chodnik. Na dworze przestalo padac. Lekki chlodnawy wiaterek. 14-stopniowo.

Medykowalem

Koc do opalania

sie caly dzien. Opalalem sie lapiac witamine D (5 000 IU wit D) + cwiczenia 10-funtowymi hantelkami + naswietlania magnetyczne mega-rozdzkami Herkulesa + manicure i pedicure paznokci u nog + masaz stop olejkiem.

Zaniedbalem sie troche, dlatego zbiczowalem swoje cialo pasem WELLNESS BELT + smugami promieni slonca i energii magnetycznej + zasnalem jak dzidzius snem niebianskim.

Lapanie witaminy D

Cwiczenia z 10-funtowymi hantlami

Napromieniwywanie sie mega-rozdzkami Herkulesa

Moje stopy

Kiedy zdiagnozowano u mnie cukrzyce typu II, powiedziano mi, ze z tabletek (Avandia, Metaformin) z biegiem lat bede musial przejsc na insuline w zastrzykach. Na czerniejace stopy + brak czucia w nich obiecano mi na starosc amputacje. To moze tylko zagwarantowac pacjentom tzw. medycyna akademicka. Tabletki, insulina, amputacje. Na tym robia kolosalne pieniadze. O leczeniu chorob, a nie daj boze wyleczeniu w ramach tej konwencjonalnej medycyny sie nie dyskutuje.

Po 13 latach barania Avandii + Metaforminy przestalem je brac. Stalem sie wrogiem doktora. Staracilem lekarza, bo sie chce wyleczyc, a nie byc leczonym wiecznie i nigdy nie wyleczonym. Jestesmy dla lekarzy tylko numerami. Dopoki mozna robic na nas pieniadze, to beda trzymac nas, uzalezniajac od swoich medykamentow, aby miec pewnosc, ze beda mieli pacjenta do konca zycia. Czyli bezrobocia u nich nie bedzie.

Dzis jestem Portugalczykiem. Ten spokojny kraj doznal ataku ognia. Pozary lasow okazaly sie dramatyczne i smiertelne dla wielu ludzi. Modle sie za ich dusze. Portugalia jest dla mnie bliskim krajem z racji zony Isabel. Jezyka portugalskiego sie nie nauczylem, ale historie tego panstwa znam lepiej niz wielu rodowitych Portugalczykow. Powiem jedno - piekna.

Na swiecie robi sie niebezpiecznie, ale to dobra koniunktura dla Polski. Rosja jak uwikla sie w zbrojny konflikt z USA w Syrii, to dobry prognostyk. Kupujemy czas i sie zbroimy. Kiedy sie skonczy wojna polsko-polska, inspirowana przez ruska V kolumne, wybuchnie wojna polsko-rosyjska. Polska musi na to byc przygotowana i odebrac Krolewiec i odbic z Ukraina Krym.

Chyba tylko 2 panstwa na swiecie nauczyly sie z historii co to znaczy kumanie sie cywilizacji turanskiej (Rosja) z cywilizacja bizantyjska (Germanie - Niemcy, Austriacy, Francuzi). Sa to Polska i USA. Trump stawia na Polske. Dobry wybor! Polskie, a przy tym europejskie nieszczescia sie zdarzaja gdy te dwie cywilizacje podpisuja rozne pakty: Rapallo + Molotov-Ribbentrop, czy ostatni energetyczny, Putin-Merkel. Nie wspominajac rozbiorow Polski. Czy Polska i USA maja czekac na konsekwencje paktu Putin-Merkel?

"Brute strenght is of little importance if you have a knowledge of the nerves of the human body" - BILL UNDERWOOD

00:18 Hrs. Siusiu (slomkowe + puszyste) + 1-sza szklanka wody strukturyzowanej.

09:00 Hrs. Podnosze z werandy "National Post" z " 'A human tragedy beyond any in our memory'. Raging forest fire kills 62 in Portugal" na okladce + slonce. Temperatura na dworze 20C + spiew ptakow.

13:25 Hrs. Pije szklanke koziego mleka + 1/2 lyzeczki zmielonej galki muszkatolowej (napoj odzywczy krola afrykanskiego plemienia Zulu) + fotka.

13:45 Hrs. Masuje stopy Healing Oil Maison Apothcare + fotka stop, ktore mialy byc obciete.

17:42 Hrs. Wyjmuje poczte ze skrzynki na listy + magazyn "HANDGUNS" z "The new APX. Beretta's latest duty pistol was years in the making. Was it worth the wait?" na okladce.

23:25 Hrs. Siusiu (zoltawe + puszyste).

Nasz proboszcz,

szlachcic o. Jacek Nosowicz h. Zaremba wrocil z pielgrzymki do Santiago de Compostela. Zrobil pieszo w 30 dni 800 kilometrow. Wspanialy wyczyn. Ojciec Jacek odchodzi od nas po szesciu latach proboszczowania w naszej parafii. Dzieki za wszystko + duzo spelnienia w dalszej drodze duszpasterskiej, Ojcze Jacku!

B I O G R A F I A

Ojciec Jacek urodzil sie dnia 24 pazdziernika 1963 roku. Po ukonczeniu Zasadniczej Szkoly Elektrycznej w Toruniu przez trzy lata pracowal jako monter w Wojewodzkim Urzedzie Telekomunikacji, kontynuujac zarazem nauke w wieczorowym Technikum Elektrycznym. Rok 1984 to poczatek jego oblackiego prenowicjatu w Markowicach, potem byl nowicjat na Swietym Krzyzu i pierwsze sluby zakonne zlozone w dniu 8 wrzesnia 1986 roku. Studia filozoficzno-teologiczne w Obrze oraz sakrament kaplanstwa przyjety 20 czerwca 1992 roku uzdolnily go do pelnienia poslugi duchowej, ktora rozpoczal jako wikariusz w parafii Wniebowziecia Najswietszej Maryi Panny w Lebie.
W roku 1993 wyslano o. Jacka na staz pastoralny i nauke jezyka do Francji, a rok pozniej oddelegowano go do do pracy misyjnej w Kamerunie. Przez siedem lat byl proboszczem w Salapoumbe w diecezji Yokadouma - zamieszkalej w wiekszosci przez Pigmejow. W roku 2001 o. Jacek zostaje proboszczem w Sanktuarium Matki Boskiej w Figuil w diecezji Garoua na polnocy Kamerunu. Rok 2003 przynosi nowe zadania: obediencje do Prowincji Wniebowziecia NMP w Kanadzie. Najpierw pracuje w parafii Sw. Maksymiliana w Mississauga, a od wrzesnia 2004 roku w parafii Sw. Kazimkierza w Toronto. Nastepnie do roku 2011 byl proboszczem w parafii Sw. Kazimierza w Vancouver i na nastepne szesc lat znow powrocil do Sw. Kazimierza w Toronto juz jako proboszcz. 25 rok jego kaplanstwa przynosi kolejna zmiane, o. Jacek udaje sie do Winnipeg do parafii Swietego Ducha.

Czosnek puscil paki. Pomalu je zjadam z twarozkiem. Pogoda dziwaczna. Deszczowo i parno. Czasami promyk slonca. Burze. Caly dzien jakis spiacy, z bolami i zdechlawy.

00:20 Hrs. Pije szklanke herbaty owocowej ZURAWINA + kromka chleba razowego posmarowana maselkiem NUTELLA + kawalek chalwy karolewskiej + lyzeczka cynamonu CHA'S ORGANICS True Cinnamon Ceylon Cynnamon Chasorganics.com + tabletka 250 mg witaminy
00:46 Hrs. Siusiu (zoltawe + puszyste) + 1-sza szklanka wody.

01:17 Hrs. Siusiu (prawie przezroczyste).

01:46 Hrs. Siusiu (lekko zoltawe).

03:32 Hrs. Budzi mnie siusiu (jasno-slomkowe + puszyste).

05:21 Hrs. Budzi mnie siusiu (slomkowe + puszyste).

06:15 Hrs. Budzi mnie siusiu (prawie przezroczyste) + lektura tronowa. "Gazeta Polska".

"To wlasnie Rosji zalezy na destabilizacji w Polsce, bo to oznacza destabilizacje w calej Europie" - JAN OLSZEWSKI

DOROTA KANIA: Jak Pan postrzega ostatnie ustalenia w sprawie katastrofy smolenskiej?
JAN OLSZEWSKI: Nareszcie mamy konkretne dzialania, nareszcie te sprawe przejal powolany przez ministra Macierewicza miarodajny zespol, ktory pokazuje, jak powinno sie w tej sprawie dzialac. Trzeba pamietac, ze badania wypadkow lotniczych sa bardzo skomplikowane, a to, co sie stalo w Smolensku, wykracza poza ramy zwyklego wypadku.
DOROTA KANIA: Czy Pana zdaniem zostanie ujawniona prawda o katastrofie smolenskiej?
JAN OLSZEWSKI: Nie mam do tego watpliwosci. Byc moze stanie sie to dopiero wtedy, gdy uzyskamy dostep do wraku samolotu, ktory zostal przez rzad Donalda Tuska oddany w rece Rosjan. Odzyskanie wraku to przedsiewziecie niezwykle trudne, ale nie niemozliwe. A byc moze prawde o smolenskiej tragedii poznamy wylacznie dzieki naukowcom, ktorzy wlasnie wykonuja gigantyczna prace w komisji powolanej przez pana ministra Macierewiocza ("Nie widze przeszkod, by Aneks byl ujawniony. Wywiad z Premierem Janem Olszewskim", GAZETA POLSKA, 4 maja 2017).

06:47 Hrs. Wskakuje na wage APSCO. 68 kg + arytmia. CP24 TV pokazuje temperature w Toronto 21C. Temperatura na tarasie 24C + temp. w kuchni 24 + zachmurzenie umiarkowane + zrywam kartke z kalendarza: "Chciwosc zamiast zysku czesto szkode przynosi" - MADROSC LUDOWA.

06:55 Hrs. 2-ga szklanka wody z 1/2 cytryny.

07:28 Hrs. Jem banana.

07:40 Hrs. 2-ga lektura tronowa. "Gazeta Polska".

07:42 Hrs. Jem 2 daktyle.

07:46 Hrs. Odpalam maszyne + spiew ptakow.

07:58 Hrs. W kosciele sw. Kazimierza.

"Kosciele swiety, chwal swojego Pana."

09:0e Siusiu (slomkowe + puszyste).

09:06 Hrs. Na sali parafialnej + czestuje sie broszurka o o. Jacku Nosowiczu + obrazkiem na pamiatke + krotka rozmowa z o. Jackiem.

Pan mi odpowiedzial: "Wystarczy ci mojej laski. Moc bowiem w slabosci sie doskonali". Najchetniej wiec bede sie chlubil z moich slabosci, aby zamieskala we mnie moc Chrystusa.

2Kor 12,9

25th Anniversary

of Priestly Ordination

25 Rocznica

Swiecen Kaplanskich

Fr. Jacek Nosowicz, OMI

Polska - Francja - Kamerun - Kanada

1992-2017

www.omiap.org

Assumption Prowince, Canada

09:24 Hrs. Zakupy w Benna's ($32). 2 paczuszki zmielonej Galki Muszkatolowej + twarog + smietana 18% + bulka slodka + 2 rogale + ogorki kiszone + ser wedzony + "Gazeta Polska" z "Zniszczyc "Gazete Polska" " na okladce.

09:36 Hrs. W domu + slonce.

Tydzien z

Toronto Islands, Lake Ontario

Tereska zlecial jak z bicza strzelil. Pogoda byla niezla i udalo sie zwiedzic kilka miejsc. Zaczelo lac jak Teresa zostala na lotnisku, a my wracalismy do domu w ulewie.

Wczoraj tez po odlocie Tereski zadzwonil szpital, ze leki od bolu sa gotowe do odebrania. Wybralem sie jeszcze do miasta. Przeszedlem sie prawie tym samym szlakiem co dzien wczesniej z Tereska w nowych czarnych sandalach. Sprawdzily sie po kilometrach marszu po goracych od slonca plytach chodnikow, rozpalonego lepiku szos i wody od ulewy. Wrocilem do domu zmoczony jak kaczka. Wykonalem kilka fotek z downtown Toronto. Glownie wierzowcow, bo to tylko tam jest.

Dzis dzien mokry i ciezki od wilgoci. Dla sercowca, jak ja, ciezko sie oddycha. Przeszly burze i ulewy. Czulem sie spiacy i zmeczony. Glownie w lozku + masaze magnetyczne rozdzkami Herkulesa. Bolacej glowy.

Na swiecie nie ciekawie. Moje kondolencje dla Brytyjczykow. I tak latwo mozna spalic wiezowca? I to niedawno remontowanego. To tak jak z polskim skradzionym przez Rosje Tupolewem. Przeciez tez niedawno byl remontowany. Moze sie pewne rzeczy tak remontuje aby wybuchaly, czy to w powietrzu czy to na ladzie i wodzie, eh?

Zmarl tez kanclerz Niemiec pan Helmut Kohl. Niech mu ziemia lekka bedzie. Z nim i jego zona to mam specjalnie bliskie (na wyciagniecie reki) spotkania. Oczywiscie z racji wykonywanego wowczas zawodu ochroniarza. Para z Niemiec wizytowala wtedy Kanade i nasz ottawski kongres wydal z tego powodu wielka impreze. Ochrona tak wykwintnych gosci zajmuje sie federalna policja RCMP. W takich wypadkach wspolpracowali z nami, z ochrona kongresu. Mialem zaszczyt witac gosci przy drzwiach. "Guten Tag"  + zona kanclerza Niemiec usmiechnela sie milo do mnie. Kanclerz wysoki, stateczny, z taka raczej monarchiczna wyniosloscia i maniera wielkiego lidera. I chyba byl, skoro polaczyl podzielone przez wojne Niemcy.

W Polsce tzw. "totalna opozycja" (czyt. V kolumna) wymysla absurdy wynikajace ze swojej barbarzynskiej mentalnosci. Wywodzi sie ona mentalnie i cywilizacyjnie z turanszczyzny. Tak jak Rusek potraktowal ciala zamordowanych pasazaerow samolotu rzadowego, tak opozycja traktuje teraz wszystkie polskie "swiete wartosci". I mowia, ze Polska nie jest tolerancyjna. Pokazcie mi 2-gie panstwo na swiecie, ktore toczy rak V kolumny i na to tak pozwala. Nie znajdzie sie.

"You can easily render your more powerful enemy helpless with only a gentle clasp of the thumb and finger if you have a knowledge of the weak points" - BILL UNDERWOOD

00:39 Hrs. Siusiu (slomkowe).

04:14 Hrs. Budzi mnie siusiu (zoltawe + puszyste) + spiew ptakow za oknem.

05:42 Hrs. Budzi mnie siusiu (zoltawe + puszyste).

07:30 Hrs. Budzi mnie siusiu (zoltawe + lekko puszyste).

08:30 Hrs. Budzi mnie siusiu (zoltawe + puszyste).

09:20 Hrs. Budzi mnie siusiu (slomkowe + puszyste) + z powrotem do lozka.

11:00 Hrs. Budze sie + siusiu (slomkowe + puszyste). Za oknem deszcz i grzmoty.

13:17 Hrs. Jem ogorek malosolny + jakby sie wypogadzalo na dworze + polonijne gazety na stole. "Glos". Na okladce:

* Zawsze najciekawsze komentarze.
* Dr Marek Ciesielczyk ujawnia nazwiska polonijnych donosicieli.
* Magiera: Zanim Zydzi zmienia Europe, my zmienmy Polske...
* Szefowa kanadyjskiej dyplomacji: Miedzynarodowa promocja aborcji i homoseksualizmu to priorytet rzadu.
* Nowe tasmy z restauracji "Sowa i Przyjaciele". Bohaterem... ksiadz.
Jedna fotografia: Pan ksiadz Kazimierz Sowa i Monika Olejnik (TW "Stokrotka").

"Gazeta". Na okladce:

* Reka Kosciola z chlebem rowniez dla migrantow i uchodzcow.
* Tak minal tydzien w Kanadzie.
* Unijne ultimatum dla Polski, Czech i Wegier.
* Takie slowa, w takim miejscu nigdy nie powinny pasc z ust polskiego premiera.
Jedna fotografia: Procesja Bozego Ciala w Warszawie, 15 bm. W czwartek w calym kraju odbywaly sie obchody swieta Bozego Ciala.

"Goniec". Na okladce:

* W Kanadzie ma miejsce wymiana populacji.
* Wszystkie komorki bez blokady!
* Kogo na to stac?

Dwie darmowe gazety polonijne. "Wiadomosci" z "Zostawily rodziny by walczyc z ISIS. Polka, Joanna Mozolewska-Filipczuk, dolaczyla do wielu kobiet walczacych z ISIS na Bliskim Wschodzie. Podobnie jak Hanna Bohman z Kanady" na okladce + "Zycie" z "Ostrzezenie Policji!!! Nie daj sie oszukac. Wywiad z konstablem Joanna Styrczula" na okladce.

15:15 Hrs. Siusiu (jasno-slomkowe + puszyste) + deszcz i grzmoty.

19:43 Hrs. Siusiu (prawie przezroczyste + lekko puszyste).

2 x

Brookfield Place

lotnisko + szpital + spacerek po Downtown w nowych sandalkach + 15 000 IU witaminy D na skore + Tereska juz z powrotem w USA.

Idealna

Pozdrowienia z Toronto, Tereska

pogoda na spacerek. Zachmurzenie duze + ochlodzilo sie. Musialem jechac do szpitala aby zalatwic tabletki od bolu. Tereska pojechala ze mna. Miala okazje poznac szpital + centrum miasta. Czekajac na leki zrobilismy sobie 3-godzinny spacerek po miescie.

Pokazalem Teresce ratusz miejski, the Eaton Centre, skwer Yonge-Dundas, jezioro Ontario, China Town. Po powrocie do szpitala lekow od bolu nie bylo do odebrania, poniewaz apteka nie mogla sie skontaktowac z doktorem, ktory musi je przepisac. Mowia, ze zadzwonia jutro.

00:09 Hrs. Siusiu (slomkowe + puszyste).

03:23 Hrs. Budzi mnie siusiu (jasno-slomkowe).

05:02 Hrs. Budzi mnie siusiu (jasno-slomkowe + puszyste).

07:33 Hrs. Budzi mnie siusiu (slomkowe + puszyste).

09:08 Hrs. Budzi mnie siusiu (prawie przezroczyste + puszyste).

Zrobilismy dzis

I and

the Niagara Falls

282.9 kilometrow. Wycieczka do Niagara trwala 7 godzin i 49 minut. Tereska zna Niagare ale od strony amerykanskiej. Od nas z Kanady wodospad wyglada bardziej okazale w swojej monumentalnosci.

W drodze powrotnej wzdloz jeziora Ontario zwiedzilismy Niagara-On-The-Lake. W butiku www.scottishloft.com kupilem "Scots Kith & Kin. Best selling guide to the clans and surnames of Scotland" + w winiarni konzelmann.com butelke czerwonego wina PINOT NOIR 2015.

Pogode mielismy wymarzona. Slonecznie + lekki orzezwiajacy wiaterek. Czeresnie w sadach jeszcze nie obrodzily. Kupilismy za to swieze ontaryjskie truskawki. Obrzeralismy sie cala droge + z bita smietana w domu.