Dzis mielismy slonce i drobne platki sniegu. Wybralem sie z Ryskiem do Mississaugi na zakupy. Rybe kupilismy na Plazie Wisla. Dorsza. Karpie byly za wielkie na nas dwoch.
Mistrz kuchni mowi, ze juz ma wszystko na swieta. Jest przygotowany. Bedzie wlasnej roboty: bigos, galaretka ze swinskich nozek, pieczona ges + pieczona kaczka z nadzieniem + pieczona poledwica + chrzan + smazony dorsz. Kupilismy tylko gotowe wypieki: ciasto drozdzowe, makowiec + babeczka PANETTONE + napoje: Zywiec + Coca Cola zero.
Duchowo tez jestem przygotowany do swiat. Dzis uscisnalem reke mojemu sasiadowi, ktory podkablowal mnie do miasta, ze buduje niby nielegalny podjazd dla samochodow pod domem. Pozyczylismy sobie wesolych swiat. Choc oni prawoslawni.
01:16 Hrs. Budzi mnie siusiu.
04:52 Hrs. Budzi mnie siusiu.
07:00 Hrs. Budzik zrywa mnie na rowne nogi. Na dworze minus 1-stopniowo.
07:08 Hrs. Pije wode z cytryna + czestuje sie czekoladka Xocai POWER.
07:11 Hrs. Lektura tronowa. "Uwazam Rze Historia".
Byl pewien Brytyjczyk, ktory jako ochotnik walczyl po stronie czerwonych w Hiszpanii i widzial to wszystko na wlasne oczy. Zobaczyl, czym jest komunizm, i ten komunizm zrozumial. Po powrocie do domu napisal wspaniala ksiazke "Rok 1984". To oczywiscie George Orwell.
Przedstawiona przez niego w tej ksiazce analiza systemu komunistycznego jest jedna z najbardziej trafnych, jakie powstaly.
Orwell ukazal to, ze istota komunizmu jest klamstwo. Ze komunisci klamia zawsze. Mowia, ze sa rajem dla chlopow, a jednoczesnie tych chlopow traktuja jak niewolnikow, glodza ich i eksterminuja. Mowia, ze sa krajem powszechnej wolnosci, w ktorym chce zyc kazdy czlowiek na swiecie, a jednoczesnie zamykaja granice i zabijaja wlasnych obywateli za probe ich przekroczenia.
Mowia wreszcie, ze walcza o wolnosc, ze "wyzwalaja", a w rzeczywistosci narzucaja podbitym narodom straszliwy system opresji. Napisalem, ze "Rok 1984" jest jedna z najbardziej trafnych analiz komunizmu. Byc moze jeszcze bardziej trafna analiza komunizmu byla inna ksiazka Orwella: "Folwark zwierzecy". Komunizm jest bowiem - dokladnie tak, jak pokazal to brytyjski pisarz - systemem, w ktorym rzadza swinie (Wiktor Suworow, "Komunizm, rzady swin", UWAZAM RZE HISTORIA, Listopad 2012).
07:38 Hrs. Wskakuje na wage APSCO. 78 kg.
07:41 Hrs. Biore 1 tabletke chemii + Legalon 140 + 150 mg. magnezu + popijam woda.
07:48 Hrs. Odpalam maszyne. Petro-Canada bierze za litr paliwa $1.22.2.
07:58 Hrs. W kosciele Sw. Kazimierza.
"Odnow nas, Boze, i daj nam zbawienie".
09:05 Hrs. W Benna's kupuje 4 male chlebki z makiem ($3.96) + czestuje sie na chodniku ze skrzynki magazynem THE GRID z "54 people who made Toronto better this year" na okladce.
09:14 Hrs. Z przed kina REVUE czestuje sie programem filmowym z "There's a new membership program in town! Join The Revue Film Society" na okladce + magazynem NOW z "Naomi Watts plunges into her toughest role yet in The Impossible" na okladce.
09:19 Hrs. W domu + spiew ptakow.
12:54 Hrs. Tankuje ENVOY. 82.150L @ $1.22.2/L = $100.39.
14:10 Hrs. Kupuje platy dorsza w rybnym na Plazie Wisla ($44.86).
15:03 Hrs. W domu.
17:27 Hrs. "Everybody's got the fire. Fire down below" - spiewa The Kinsey Report na The Blues 727 gdy biore kapsulke 150 mg. magnezu "natural Factors".
19:15 Hrs. Biore 3 tabletki chemii + Legalon 140 + ArmoLIPID + Coca Cola zero.
19:47 Hrs. Pije ziolo RUMIANEK + MORWA + VITROFT + 150 mg Magnesium z "natural Factors" + popijam Coca Cola zero.
21:29 Hrs. Biore 300 mg. magnezu + czestuje sie czekoladka Xocai POWER + popijam Coca Cola zero.
No comments:
Post a Comment