Trzy fiolki

krwi pobrano mi w labolatorium. Rano, na pusty zoladek. Pogoda paskudna. To juz 3-ci dzien leje. Bez konca. Tez chlodno. Kaloryfery w mieszkaniu wlaczone. Zakupy w Benna's. Tez bibule z Polski i polonijna. Z Polski "Nasz Dziennik". Na okladce: *Jak wybor Papieza przezywaja Amerykanie?; *Ostrzezenie z Waszyngtonu. Amerykanscy kongresmeni sa zaniepokojeni sytuacja w Polsce. To juz kolejne ostrzezenie dla rzadu Donalda Tuska; *Episkopat w obronie dzieci. Nie wolno zgodzic sie na systemowa deprawacje dzieci. Biskupi ostrzegaja przed demoralizujacymi lekcjami tzw. edukacji zdrowotnej; *Fatima. Pontyfikat zawierzony Maryi; *Budowac Europe wartosci + "Gazeta Polska". Na okladce: *Karol Nawrocki Rafal Trzaskowski. Ostatnia Runda. Postaw X na Polske; *Akcja dezinformacja. Wyborczy przekret na rzecz Trzaskowskiego; *Nie wie co to biala flaga. Nawrocki wygrywal juz bitwy nie do wygrania; *Grochmalski: Lokaj Europy. Katastrofa polityki zagranicznej Tuska. Z polonijnych gazet: "Goniec". Na okladce: *Nasze rozmowy przed lokalem do glosowania; *Czy z Burkina Faso wyjdzie afrykanska iskra?; *Warunki Mentzena; *Poczta znow idzie na strajk; *Rekordowy wynik Grzegorza Brauna w Kanadzie + "Glos". Na okladce: *Wyniki wyborow na Prezydenta RP w Kanadzie i USA; *Czy jest sens glosowac przeciwko Trzaskowskiemu?; *Satanistyczne zrodla marksizmu; *Scisk na czele. Duzy sukces S. Mentzena i G. Brauna; *Rywalizacja na ostrzu noza, Dramat na horyzoncie. Zagraniczne media o wyborach w Polsce. Czestuje sie dwoma polonijnymi gazetami bezplatnymi. "Wiadomosci" z "Glosowanie w Kanadzie w drugiej turze wyborow prezydenckich w Polsce" na okladce + "Zycie" z "Zostalo dwoch. Wybory prezydenckie 2025" na okladce *** "Kobiety poblazliwe dla siebie sa zazwyczaj bardzo srogie dla innych" - HONORE DE MIRABEAU. *** Trzeba zwrocic uwage na makiawelicznie skuteczna i diaboliczna strategie. Chodzilo o ukazanie ofiar, czyli Polakow, jako "sprzymierzonych" po cichu z Hitlerem. To umozliwilo w kolejnym kroku uderzenie w rzad Sikorskiego, wypowiedzenie stosunkow dyplomatycznych i zasianie takiego fermentu, ktory mial potem wydawac owoce przez wieksza czesc XX wieku. W dodatku alianci odwrocili sie od Polakow w tej sprawie. Zbyt im zalezalo na sojuszu militarnym z Sowietami. W Wielkiej Brytanii czesc informacji cenzurowano, inne tresci zas podsycano - dochodzilo nawet do atakow wymierzonych w Polakow przez lewicowa prase brytyjska. Wreszcie, co najgorsze, klamstwo katynskie w wersji sowieckiej ugruntowalo sie na dlugo w PRL-u, zas mit o wspolpracy polskiego panstwa podziemnego z Niemcami pozwalal na niszczenie srodowisk patriotycznych, zolnierzy Armii Krajowej i potem podziemia antykomunistycznego. Klamstwo katynskie dotrwalo do naszych czasow i uderzylo po raz kolejny. Waznym aktem tego dramatu bylo to, co wydarzylo sie nad lotniskiem w Smolensku 10 kwietnia 2010 roku... (Tomasz Lysiak, "Zaranie klamstwa katynskiego. Mord na polskich oficerach. 13 kwietnia 1943 roku Niemcy poinformowali swiat o tym, iz znalezli w lesie katynskim masowe groby, a w nich ciala pomordowanych tysiecy polskich oficerow. Spotkalo sie to z natychmiastowa, klamliwa reakcja Sowietow, ktorzy zaprzeczyli swej zbrodni. To klamstwo stalo sie immanentna czescia samego ludobojstwa, bylo tez swego rodzaju klamstwem "zalozycielskim", na ktorym zbudowano Polske Ludowa, a takze kolem zamachowym dla calego szeregu innych zbrodni, bestialstw i systemu zla, jaki niewolil ludzi w Polsce od poczatku II wojny swiatowej az do upadku komunizmu", GAZETA POLSKA, 9 kwietnia 2025). *** "Mimo ze od objecia wladzy przez Tuska minal ponad rok, nadal najwazniejsza legitymizacja jego aktualnej pozycji jest walka z PiS" - DAWID WILDSTEIN. *** POZDROWIENIA Z CAMINO DE SANTIAGO

OTRZYMALEM DZIS OD SWOICH PRZYJACIOL. Przesli droge do grobu sw. Jakuba. Gratulacje! *** Dlaczego Droga sw. Jakuba konczy swoj bieg wlasnie w hiszpanskiej Galcji? To tutaj, jak wskazuje Tradycja, ale i liczne zrodla, jeden z dwojki braci nazywanych przez Jezusa "Synami Gromu", wybral sie z misja ewangelizacji. Te same zrodla podaja jednak, ze sama ewangelizacja szla apostolowi dosc mizernie. Po przezyciu objawienia pokrzepiajacej go Matki Bozej w Saragossie gorliwy swiety wrocil do Jerozolimy, gdzie zostal schwytany przez panujacego wowczas w Galilei Heroda Agryppe i sciety mieczem. W ten sposob stal sie jednym z pierwszych meczennikow chrzescijanstwa. Po smierci jego cialo mialo zostac rzucone psom na pozarcie. Na szczescie troskliwym uczniom Apostola udalo sie wykrasc cialo swego mistrza i wyjechac z miasta. Jak mowia podania, przetransportowali je lodza do miejscowosci Iria Flavia, w poblizu dzisiejszego Santiago de Compostela. Tutaj opowiesc o ciele swietego urywa sie na kilkaset lat... Jej kontynuacje historia dopisze dopiero w roku 814. Wtedy pewien pobozny pustelnik dostrzegl w poblizu dzisiejszego Santiago de Compostela niezwykle swiatlo rozchodzace sie nad niewielka gora. Pospiesznie powiadomil o tym biskupa. Gdy przybyli obaj na miejsce, odkryli kapliczke oraz dawny cmentarz rzymski. A w nim grob, w ktorym spoczywal tajemniczy mezczyzna trzymajacy pod ramieniem swoja scieta glowe. Biskup wraz z pustelnikiem szybko skojarzyli te postac z cialem sw. Jakuba Apostola (Stefan Czerniecki, "Szlak tak nieoczywisty. Droga Swietego Jakuba", GAZETA POLSKA, 24 stycznia 2024). *** Jakby w sukurs tym moim lekom i prosbom, posrod rzeczy przygotowywanych na droge pojawia sie dodtkowe zrodlo energii - rozaniec, ktory otrzymalem w Giovanni Rotondo, jakby wprost od Ojca Pio. W jednym z jego paciorkow, po drugiej stronie miniaturowego portretu tego Swietego, umieszczona jest, okryta plastikowym okienkiem, relikwia Ojca Pio trzeciego stopnia - fragment sutanny. Moze wierze w moc talizmanu, a moze to zabobon? Nie wiem. Dowiem sie. Rozaniec wyrusza na Camino wraz ze mna. Mysle, ze Ojciec Pio przejal tez na siebie ciezar intencji. Nie nudza sie ze mna Swieci Panscy (Zbigniew Turkiewicz, "El Camino ...33 dni").