Wednesday, December 28, 2022

W znaczeniu heraldycznym

"rod" to jest grupa, dzielnica czyli obszerna gromada rodzin, czasem spokrewnionych, czasem nie. W swoim wstepie do "Herbow rodow polskich" Mieczyslaw Paszkiewicz dodaje, "ze herby szczegolnie stare, o sredniowiecznych poczatkach, posiadaja wlasne nazwy niezalezne od nazwisk rodzin i ze sa one czesto uzywane rownoczesnie przez wiele nie spokrewnionych ze soba rodzin." Rod heraldyczny oznacza rzecz dosc dowolna, nie bardzo scisla, niedoskonala po wiekszych czesciach mitologiczna et caetera. Wobec tego "rodzina" jest terminem specyficznym, scislym i ograniczonym. Oczywiscie w innych zwyklych kontekstach, terminy "rod", "rodzina" i "familia" moga byc synonimami. Cecha charakterystyczna heraldyki polskiej jest to, iz herbem posluguje sie rod (klan), a nie tylko rodzina (tak jak to jest na Zachodzie). Dlatego tez w heraldyce polskiej wiekow srednich istnialo okolo 200 wizerunkow herbow, podczas gdy np. w Niemczech w tym czasie bylo ich przeszlo 200 000. System rodowy (klanowy) prowadzil do tworzenia sie rodow genealogicznych, opartych na wiezach krwi, ale takze do tworzenia sie rodow heraldycznych (herbowych), opartych tylko na wspolnocie herbowej. Innym przykladem tworzenia sie rodow herbowych jest zwiazek sluzebny drobnego rycerstwa w stosunku do moznowladcy. W tym przypadku drobne rycerstwo przyjmowalo za wlasny herb swego pana, rezygnujac z herbu, ktorym dotychczas sie poslugiwalo. Efektem tych procesow bylo to, iz jednym herbem pieczetowalo sie niejednokrotnie nawet kilkaset rodzin o roznych nazwiskach, zwiazanych wiezami krwi lub wspolnym pochodzeniem etnicznym. System taki jest bodajze najbardziej charakterystyczna cecha heraldyki polskiej i jest unikalny w Europie. W polowie XIV w. zaczeto wprowadzac reguly ustalenia szlachectwa. Wowczas to sformulowano zasade, ze szlachectwo polega na dziedzicznej przynaleznosci do jednego z rodow rycerskich. Naczelna i podstawowa zasada przynaleznosci do niego bylo urodzenie z tak zwanego prawego loza, co dotyczylo osob urodzonych z legalnego zwiazku malzonkow szlacheckiego stanu. Ale urodzenie nie bylo jedyna legalna i prawna droga do uzyskania szlachectwa, zwiazanego z prawem do herbu. Wsrod wielu drog prawnych umozliwiajacych uzyskanie szlachectwa w Rzeczypospolitej wymienic nalezy: adopcje, nobilitacje oraz indygenat. Adopcja polegala na uzyskaniu przez osobe nizszego stanu praw do szlachectwa w wyniku przyjecia do rodu i herbu przez rod rycerski. Nobilitacja to akt prawny wydawany przez monarche lub sejm, moca ktorego nadawano osobie nizszego stanu uprawnienia szlacheckie oraz herb. Indygenat to z kolei prawna droga do uzyskania szlachectwa Rzeczypospolitej dla cudzoziemcow. Szlachta to tradycja i dziedzictwo przekazane z dziada pradziada droga kulturowa poprzez wartosci i wychowanie. Szlachta to wyzwanie do zywego etosu postawy rycerskiej i obywatelskiej. Szlachectwo polskie jest zjawiskiem oryginalnym i narodowym. W szlachcie gromadzi sie cala udzielnosc Rzeczypospolitej: Stan rycerski nie jest tylko stanem - ale jest jakby narodem (Tadeusz Baron von Lison, "Rody szlacheckie"). *** Niestety - zabiegi zaborcow wydaly nad wyraz niepokojacy plon. W spadku po niewoli otrzymala Polska szeregi zdeklasowanej szlachty pozbawionej swojego podstawowego atrybutu istnienia - ziemi. Dla Imperialnej Rosji, ktora wraz z zabranymi ziemiami musiala przejac ich mieszkancow - sola w oku byly szeregi drobnej szlachty - niestrudzone zarzewie buntow i powstan - czynnik niweczacy wszelkie plany narodowej unifikacji Rosji pod butem carskich czynownikow. Postanowiono wiec zdziesiatkowac szeregi tej ze wszech miar szkodliwej grupy. Kazano sie szlachcie legitymowac ze swojego szlachectwa. Tych, ktorzy nie potrafili przekonac carskich urzednikow o swoim nobilitas generis - zrownywano z chlopami - pozbawiajac wszelkich praw i kazac placic podatki dopelniajace dziela degradacji. W Szlacheckiej Rzeczypospolitej - udowodnienie szlachectwa - mozliwe (i konieczne) bylo tylko w przypadku tzw. "nagany" - najciezszego zarzutu, jakim mozna bylo szlachcica obciazyc. Kary za niesluszne naganienie byly niezwykle wysokie, dlatego malo kto ryzykowal naganiajac prawdziwego szlachcica. Nikt wowczas nie przechowywal dowodow szlachectwa "na wszelki wypadek" - bylo sie szlachcicem od pokolen - i nikt sie nad tym nie zastanawial. Pomysl zaborcow - iscie szatanski - przyniosl obfity plon. Cale szeregi herbownych zamienialy sie w chlopow tylko dlatego, ze nie potrafily udokumentowac swojego szlachectwa. Prosta konsekwencja pauperyzacji drobnej szlachty stal sie zanik swiadomosci stanowej. Plomien tradycji powoli poczal przygasac (Marcin Michal Wiszowaty, "Tradycje ruchu szlacheckiego w Polsce", VERBUM NOBILE, Nr 12, 1998).

No comments: