Tuesday, December 27, 2022

Rod

Zarembow wedlug Piekosinskiego i Leszczyca wywodzi sie od ksiazat rugijskich. Twierdza, ci genealogowie i heraldycy, ze analiza herbow to potwierdza. Do rozbiorow Polski Zarembowie byli magnackim rodem, kasztelani, senatorowie. Zaborcy bogatszych, mogacych posiadac papierek (bumaszku), ze sa szlachta, czyli udowodnili swoje szlachectwo, uznano za szlachte. Biedniejszych zdeklasowano do stanu chlopskiego. Zyli na wsiach jak chlopi, ale zachowali swoje nazwiska, znali rodowe herby, mity i tradycje domu szlacheckiego. Przekazywali je z pokolenia na pokolenie. Do Ameryki przyjezdzali z zaborow jako rosyjscy, czy austriaccy chlopi, takie mieli papiery i tak wpisywano ich tu do ksiag wladze USA I traktowano jak chlopow. Wielu polskich potomkow w Ameryce ma wlasnie szlacheckie pochodzenie, a nie tak jak wpisywali to wladze zaborcze i na tej podstawie wpisywaly to wladze krajow w ktorych Polacy sie osiedlali. Dlatego zainteresowani genealogia Amerykanie polskiego pochodzenia musza to miec na uwadze. Mamy tu duzo potomkow szlachty, ktorzy niepoprawnie uwazaja, ze ich potomkowie to chlopi, poniewaz mieszkali na wsi i byli biedni jak oni. Biedny i zchlopszczony szlachic ma szlachectwo w swojej naturze, inni mowia, we krwi. Zajmuje 7 pokolen aby wytworzyc z czlowieka szlachcica, tyle tez pokolen zajmie aby zabic w nim szlachcia, twierdzi amerykanski genealog. Pokolenie w genealogii to 30 lat. Czyli zaborcom prawie udalo sie zabic szlachcica w polskim narodzie. Okupujac i degradujac nas prawie 200 lat. Ale szlachta zyje. Rody polskie sie odradzaja. Sa dumne ze swoich korzeni, dziedzictwa. Dumnie byc Polakiem. I warto byc Polakiem, jak to mowi pan Jaroslaw Kaczynski h. Pomian. Jestesmy narodem krolewskim, szlacheckim, a nie jak probuja nam wmowic zaborcy i ich narracje historyczne, ktore niestety powiela swiat do dzisiaj. *** 1510, 14 GRUDNIA Zmarl wielki mistrz krzyzacki Fryderyk. O prawa do urzedu mistrza krzyzackiego wystapil ks. Albrecht Hohenzollern, jeden z synow Fryderyka brandenburskiego, siostrzeniec (poprzez Zofie Jagiellonke) Zygmunta I, ktory 17 I 1511 wysylajac posla, kasztelana poznanskiego Jana Zarembe, przedstawil Zakonowi konsekwencje wyboru na wielkiego mistrza ksiecia Rzeszy w postaci podjecia przeciwko niemu ze strony Polski dzialan zbrojnych. Albrecht poparty jednak przez dyplomacje cesarska i krola Wladyslawa wegierskiego przyjal 13 II 1511 urzad. Zmuszony okolicznosciami Zygmunt I zezwolil 6 VII 1511 na intronizacje Albrechta Hohenzollerna na wielkiego mistrza, twardo obstajac jednak przy lennej zwierzchnosci Polski nad Zakonem. Sprawy nie udalo sie zalatwic kompromisowo, co doprowadzilo do eskalacji konfliktu miedzy Polska a jej lennikiem ("POLSKA WIELKA KSIEGA HISTORII").

No comments: