A blog written by the leader of the Polish Nobles' League in Canada, Mr. Edward Kuciak from Toronto, Canada.
Tuesday, February 08, 2022
KOWIDOWI
KOMEDIANCI. Jak tak posluchac politykow z rzadzacej partii Liberalnej i ich lewackich sojusznikow z NDP i Zielonych, oraz wspierajacych ich glownego nurtu media, to mozna pomyslec, ze ta 3 dawka przypominujaca polasowala im mozgi. PCP (Pandemiczna Choroba Psychiczna) bierze 1 na 4 Kanadoli podaja zrodla medyczne. Ale najbardziej tych z rzadu i mediow. Wystarczy tylko ich posluchac. Nasz Ksiaze Zlotousty dalej nie rozumie, ze obrazanie i opluwanie protestujacych truckerow to blad karygodny i niewybaczalny dla polityka. Nazywajac protestujacych rasistami i mizogamistami projektuje swoj podswiadomy, ukryty rasizm i mizogamiczna nienawisc do kobiet na wszystkich Kanadyjczykow. Ten infantylny umyslowo dzieciuch powinien sobie wlozyc smoczek w usta zanim palnie jakies glupstwo. Lider NDP wykrzykuje, ze to co robia truckerzy to proba zbrojnego (pomylil czolgi z truckami) obalenia demokratycznego rzadu Kanady. Sedzia z Ottawy zakazal uzywania klaksonow w tym miescie przez nastepne 10 dni. Radio Global News przekazalo informacje, ze policja aresztowala groznego terroryste w Toronto, za uzywanie niebezpiecznej broni podczas sobotniej demonstracji. Ta "bronia" okazala sie jego wlasna kupa, ktora rzucil w tlum. Rekord ciemnoty pobija profesor z Carlton University, ktory udzielil wywiadu w radiu Global News, niejaki Andrew Cohen (leci chyba juz na 4 dawce konserwujacej, bo ma psychodeliczne zwidy). Pan Cohen widzi juz przed parlamentem Kanady rok 1933 i Hitlera w kazdym protestujacym truckerze. To powstanie (insurekcja) trzeba stlamsic i to sila, stanem wojennym, czolgami. Podaje przyklad premiera Pierre Trudeau z roku 1970, ktory wprowadzil stan wojenny w Quebecku, gdzie terrorysci frankofonscy porywali i mordowali politykow. Sugeruje, ze truckerzy moga ukrywac bron palna i bomby w swoich truckach. Jak tacy profesorkowie ucza kanadyjskich dziennikarzy, to nie dziwo, ze takie mamy media. Klamstwa, fake news, prowokacje i insynuacje. I jak tu nie szczerzyc zebow z radosci ludzkej glupoty. W miedzyczasie rzad Polski zrezygnowal z przymusowego szczepienia nauczycieli, policji i wojska. Chyba szybko wyciagnal nauki z chorobliwego przypadku Kanady. Zrodla podaly, ze Putin przed strachem przed sankcjami zwinal swoj luksusowy jacht z portu w Hamburgu. Tyran i jego oligarchowie beda musieli zabrac swoje luksusowe jachty, samoloty i konata z Zachodu do Pekinu. Tam beda bezpieczne. Tyran tyrana nie skrzywdzi, jak juz ich poprzednicy Stalin i Hitler to udowodnili. Neonazistowscy rasisci z parlamentu UE (chyba tez po trzeciej wspomagajacej) splodzili raport o niepraworzadnosci i dyktaturze w Polsce i na Wegrzech. Wiadomo dla tej niemieckiej Unii praworzadnosc i demokracja to Putin. W Polsce zdrajczyki i niemicko-rosyjska V kolumna ustami swoich liderow mowia, ze "Polska to nienormalnosc" i chca "dozynac watahe" polskich patriotow. Niemcy sa dluzne Rosji za pomoc w napadzie na Polske w 1939 roku i zdlawienie Powstania Warszawskiego w 1944 roku. Dlatego juz poswiecili Ukraine, a w razie rosyjskiej agresji na Polske, stana po stronie Putina. 1 sierpnia aktualnie walczacy ze soba dawni sojusznicy i grabiezcy Rzeczypospolitej odkryli, ze wciaz cos ich laczy - nienawisc do Polski, a szczegolnie do jej dumnej stolicy. "Gdy uslyszalem o powstaniu w Warszawie, poszedlem natychmiast do Fuhrera. (...) Powiedzialem: mein Fuhrer, pora jest dla nas niezbyt pomyslna. Z punktu widzenia historycznego jest blogoslawienstwem, ze ci Polacy to robia. W ciagu pieciu-szesciu tygodni pokonamy ich. Ale wtedy Warszawa - stolica, glowa, inteligencja tego niegdys szesnasto-, siedemnastomilionowego narodu Polakow, bedzie starta. Tego narodu, ktory od 700 lat blokuje nam Wschod i od pierwszej bitwy pod Tannenbergiem ciagle staje nam na drodze. Wtedy polski problem dla naszych dzieci i dla wszystkich, ktorzy po nas przyjda, a nawet juz dla nas - nie bedzie dluzej zadnym wielkim problemem historycznym. Ponadto wydalem jednoczesnie rozkaz, zeby Warszawa zostala doszczetnie zniszczona" opowiadal Himmler. Cos natchnelo szefa SS mysla, ze Armia Czerwona, ktora bijac Wehrmacht przeszla w miesiac 500-600 kilometrow, zatrzyma sie i da Niemcom czas na rozwiazanie "historycznego problemu". Tak, bez watpienia: nienawisc do Polakow i do wolnosci w jednakim stopniu napedzala Reichsfuhrera i generalissimusa. Rozkaz wydany 1 sierpnia przez Himmlera brzmial: "Kazdego mieszkanca nalezy zabic, nie wolno brac zadnych jencow. Warszawa ma byc zrownana z ziemia i w ten sposob ma byc stworzony zastraszajacy przyklad dla calej Europy" (Tomasz Panfil, "Wyzwolenie ruin i grobow. Powstanie Warszawskie i zajecie miasta 17 stycznia 1945 roku", GAZETA POLSKA, 12 stycznia 2022). "We weaken the muscles to say no when something feels wrong to us. We lose faith in ourselves to resist when something comes along that's bigger. We lose trust in our public figures and institutions whose actions seem superficial. We give away tiny, tiny bits of our freedoms that we barely miss, until we look up and realize those bits added up to a whole big chunk that we can't ever get back (Danielle Kubes, "Socialized against freedom', NATIONAL POST, Saturday, February 5, 2022). "Socyalizm kazdemu rowno nosa utrze, Bogatych zdusi jutro, a biednych pojutrze" - ALEKSANDER hr. FREDRO. Nie moge powstrzymac sie od uwagi, ze Judenrat "Gazety Wyborczej", zdominowany przez przedstawicieli "lewicy laickiej" w pierwszym, albo w drugim pokoleniu, nie chce wierzgac przeciwko zaostrzajacej sie wlasnie walce klasowej, ktora tylko w tym sie zmienila, ze z terenu ekonomicznego, gdzie bralo sie pod obcasy, albo i do dolow z wapnem, "reakcje", "drobnomieszczan" i "kulakow", zostala przeniesiona na teren medycyny, gdzie nie tylko rzad, ale i rozmaici "aktywisci" obmyslaja coraz bardziej wyrafinowane sposoby przesladowania obywateli uchylajacych sie przed szprycowaniem. Judenrat z widoczna przyjemnoscia pietnuje "szurow", "foliarzy" i "plaskoziemcow", tak samo, jak kiedys ich przodkowie - zadowoleni ze swego rozumu semiccy sowieccy kolaboranci - pietnowali, "ciemnogrod" i inne myslozbrodnie przeciwko ukochanemu socjalizmowi... W tej sytuacji nie wiemy tylko jednego, chociaz to i owo mozemy juz teraz wydedukowac - jakich Umilowanych Przywodcow organizatorzy komunistycznej rewolucji nam narzuca. Mysle, ze na pierwszym etapie posluza sie folksdojczami i karierowiczami w rodzaju Ksiecia-Malzonka, ktorym bedzie towarzyszylo "stado dzikich bab" i zboczencow, juz nie maszerujacych, ale wprost kopulujacych na wszystkich trawnikach. A na etapie nastepnym, kiedy wszyscy juz z "nowym" sie oswoja, zajmie sie nami i zrobi porzadek towarzysz Adrian Zandberg i towarzyszka Anna Maria Zukowska - bo ktoz inny lepiej sie do tego nada? (Stanislaw Michalkiewicz, "Komuna idzie na skroty. W pierwszych latach istnienia zydowskiej gazety dla Polakow pod redakcja pana red. Adama Michnika byla tam rubryka pod nazwa "Telefoniczna opinia publiczna". Zamieszczane w niej byly opinie formulowane przez czytelnikow - chociaz z czasem zaczely zageszczac sie podejrzenia, ze te opinie formulowali nie zadni "czytelnicy", tylko specjalny zespol redakcyjny. Chodzilo o rodzaj asekuracji, ze te "kontrowersyjne" opinie nie wyrazaja stanowiska redakcji, tylko czytelnikow, ktorych Judenrat nie chce pod zadnym pretekstem cenzurowac", NAJWYZSZY CZAS!, 20 grudnia 2021 - 2 stycznia 2022 r.). * * * Walesam sie juz 12 dni po Ottawie. Miescie mojej 2-giej mlodosci. Wraz z blogerami, ktorzy transmituja na zywo Konwoj Wolnosci. Wyszukuje tez rasistow, nazistow, faszystow i terrorystow, tez flag ze swastyka. Tych rzeczy, o ktorych mowi ze widzieli nasz Zlotousty Ksiaze, jego liberalni sludzy, media i rozni doradcy i panstwowi komentatorzy. Jak do tej pory NO LUCK. Nie widzialem. Banda klamczuchow i wojennych podzegaczy.
Subscribe to:
Post Comments (Atom)
No comments:
Post a Comment