Uroczysty dzis

dzien. Obchodze 132. rocznice urodzin dziadka Wladyslawa Kuciaka. Dziadek urodzil sie 15 marca 1889 roku w Zaborowku. Zmarl 26 stycznia 1967 roku w Ustce na Pomorzu. W dniu jego zgonu mialem 16 lat. Za mlody bylem aby mi powiedzial wszystkie swoje sekrety. Dziadek Wladyslaw sluzyl w armii carskiej. To z tego okresu zachowala sie jedyna pamiatka po Dziadku. Z 1912 roku w Smolensku, gdzie sluzyl w armii. Po drugiej stronie fotografii umieszczony jest taki napis: "Smolensk 1912 r sluzylem w armii carskiej w 2 polku safirskiem. Kuciak Wlad.". Dziadek byl legionista Pilsudzkiego. Po wygranej wojnie z Rosja osiedlil sie na Wolyniu. Osadnik wojskowy. Przed II wojna swiatowa byl policjantem. Nalezal do Policji Panstwowej na Wolyniu w Lubomlu. Gdy ruskie bolszewiki napadly na walczaca Polske z Niemcami 17 wrzesnia 1939 roku, to przeprawil sie z moim Tatusiem Henrykiem przez Bug. Tam weszli do partyzantki. Zyciorys podejrzany na owczesne czasy to ukrywal sie w Ustce "na gorce" az do smierci w 1967 roku. * * * Wtorek spokojny. Sloneczny i mrozny. Ja w bunkrze. Ja czekam. Na 3-cia fale. W Ontario zlapano dzis 1268 Kowidow.