Dzisiaj leniwie

Jakos nic mi sie nie chcialo robic przez caly dzien. W pizamie. Ogladalem telewizje + spalem. Troche czytalem. Bolu dzisiaj nie odczuwalem. Sobota. Zmowilem Tajemnice radosne.

08:30 Hrs. Lektura tronowa. "Newsweek" (www.newsweek.pl).

Znany w USA blogier skandalista Jason Calacanis jest sklonny zaplacic cwierc miliona dolarow za miejsce w pierwszej dwudziestce osob polecanych w Twitterze - najpopularniejszym serwisie mikroblogowym na swiecie. Jego zdaniem to ostatni moment, zeby sie zalapac na liste serwisu, bo za pare lat zaplaci sie za to samo okragly milion.
Mikroblogi to dzis fenomen serwisow spolecznosciowych. Ten nowy rodzaj komunikacji polega na publikowaniu krotkich informacji - nie dluzszych niz 160 znakow - na specjalnie przygotowanych stronach. Autorzy mikroblogow tworza wlasne siatki uzytkownikow, dzieki czemu kazda wyslana przez nich wiadomosc trafia na ich kokpit, czyli spersonalizowana strone internetowa. A przy okazji do milionow uzytkownikow. Informacja jest atrakcyjna, bo krotka. Zadnych rozwleklych enuncjacji - wystarczy rzut oka i wiesz. Wpis ogranicza sie do interesujacej nowinki z branzy blogera, cietego komentarza, obserwacji, linku, zdjecia. I, co istotne, miesci sie na ekranie komorki. W ten sposob mikroblogi lacza cechy komunikatorow, serwisow informacyjnych, forow internetowych i blogow (Przemyslaw Pajak, "Blipnac, czyli tweetnac. Mikroblogi to dzis fenomen serwisow spolecznosciowych. I nowa nadzieja na spore zyski w sieci", NEWSWEEK, 5.04.2009).

09:13 Hrs. Wskakuje na wage APSCO. 87 kg.

09:22 Hrs. Badam stezenie cukru we krwi na czczo. 7.1 mmol/L.

09:41 Hrs. Odslaniam zaluzje w goscinnym. Na dworze slonecznie. Ulica pusta, spokojna. Na drzewkach parasolowych przed domem zaczynaja puszczac listki. Japonski klon przed nimi, caly jest juz w ogniu lisci. Wedlug http://www.cp24.com/ jest pochmurno i 15-stopniowo w Toronto.

11:00-12:00 Hrs. Ogladam "Polish Studio" (www.polcu.com/ps).

13:25 Hrs. "Religion is poison" - mowi chinski komunista do Dalai Lamy w filmie "Seven Years in Tibet" z 1997 roku. Film o inwazji Chin na suwerenny Tybet.

17:16 Hrs. "I am the brother to the blues" - spiewa Terry Gillespie na BLUES 727. Po krotkiej 2-godzinnej drzemce wychodze na werande. Slonce za lekkimi chmurkami. 19-stopniowo. Malarz potyka sie o drabine po drugiej stronie ulicy. Maluja dom.

17:29 Hrs. Przegladam dzisiejszy "National Post" (www.nationalpost.com) z "KKK In an exclusive interview, the former leader of the Klan in Canada renounces his 'abhorrent' views" na okladce.

18:30 Hrs. Red. Sniegowski przepytuje Jesse Flisa o 30-leciu Copernicus Lodge + turnieju tenisowym The Polish-Canadian Open (http://www.canada-poland.com/ + http://www.copernicuslodge.com/) w programie "Z ukosa".

19:43 Hrs. "Wiecej na oko" - Ada Mostek. "Na oko lej" - Ania Piszczkiewicz. Dwie urocze Polonuski gotuja lososia z sezamem w kaciku kulinarnym w programie "Na luzie".

19:56 Hrs. "Bogaci czy biedni, szukamy przepowiedni" - spiewa Budka Suflera na zakonczenie programu "Na luzie".

20:43 Hrs. "Bog dziala swoja wlasna mistyczna droga" - mowi ksiezulek (Clint Eastwood) w filmie "Pale Rider" na kanale AMC 55. Western z 1985 roku. W roku jego produkcji mieszkalem w Ottawie. Byl to "okres ottawski". Lata studenckie.