Dwie fiolki

krwi i probke moczu pobrano mi dzis w labolatorium na Roncezwolce. Na pusty zoladek. Przymusowa glodoweczka. Po labolatorium zakupy w Benna's. Kupilem magazyn "HISTORIA BEZ CENZURY" z "Ostatni Krol Polski. Prezydent Ignacy Moscicki mial 100 sluzacych i 30 aut" na okladce. *** "Polska po odzyskaniu niepodleglosci, tworzac pierwsze kodeksy karne, nie wprowadzila kar za homoseksualizm - malo kto zdaje sobie dzis sprawe, ze w tej materii wyprzedzilismy nieomal cala Europe" - ANDRZEJ PILIPIUK. *** "Paradygmat rzadzacy swiatem wczoraj, dzis juz nie obowiazuje" - LEWED h. Zaremba *** "The concentration camps of the future are not in big gas chambers. There are in your home, where your brain is remote-controlled by artificial intelligence" - DR. ANA MIHALCEA. *** "Nie wszyscy zalapali sie na kursy w KGB, ale przyklad jest zarazliwy. Objawy azjatyckiej zarazy sa latwo zauwazalne w napadach wscieklosci lidera, we wzmozonym wydzielaniu nienawisci u wykonawcow rezimu i w kompletnej niepamieci licznych poddanych" - MARCIN WOLSKI. Cale zycie Kaczynskich czy Macierewicza bylo jednym wielkim wyzwaniem rzuconym Moskwie. Taki byl najglebszy sens zalozenia KOR-u, a przeciez Antek, moj kolega z jednego roku na historii, go powolal. To przyswiecalo walce o lustracje godzaca w agenture czy walce z kukulczym jajem sowieckiej razwietki, jaka byla WSI. Broniac wlasna piersia na wiecu w Tbilisi napadnietej Gruzji, prezydent Kaczynski stawial tame imperialnej Rosji, ktorej bali sie postawic najwieksi tego swiata. I zaplacil za to zyciem (Marcin Wolski, "Granice politycznego absurdu", GAZETA POLSKA, 7 sierpnia 2024).