Jesienne

klimaty. Dmuchnie wiatrem. Pochmurno. Czasem promyk slonca. Falujace liscie drzew. Na swiecie dzieje sie co agencje podadza. Delta podnosi grzywe czwartej fali. Wymiana szpiegow pomiedzy Chinami i Kanada zalatwiona przez Bidena. Jutro wybory w Niemczech. UE straszy Moskwe przed wtracaniem sie w polityke Niemiec. Napuszczanie Czechow na Polakow przez Niemcow trwa. A ze wschodu Putin napuszcza Bialorusinow na Polakow. Czyli w agresji przeciw Polsce wspolpraca Niemiecko-Rosyjska ma sie dobrze. O ekonomicznej i gazowych rurach pod Baltykiem nie ma co wspominac. Po wyborach w Niemczech bedzie tak samo. Swiat zamarl pandemicznie i ze strachu woli nic nie zmieniac. Tak jak wybory w Kanadzie nic nie przyniosly, tak i nie przyniosa gdziekolwiek indziej. Pochodzacy z rodziny, w ktorej mowilo sie po niemiecku, a babka ze strony ojca byla rodowita Niemka, Donald Tusk w zaufanych kregach nie ukrywal proniemieckich sympatii (Wojciech Sumlinski, Tomasz Budzynski, "Niebezpieczne zwiazki Donalda Tuska"). * * * Dzis w Ontario zlapano 640 Delciakow. Szczypawki na kazdym kroku zachecane i promowane. Strach wychodzic, bo uszczypac moga wszedzie.