Wednesday, May 02, 2007

Dzien Polonii

W Polsce 2 Maja jest obchodzony, jako Dzien Polonii.

06:41 Hrs. Szybko plynie czas w rytmie naszych serc - unosi sie w Polskim Radiu Toronto na fali 1320 AM. Na dworze slonecznie. 5-stopniowo. Ptaszki spiewaja. Na wisni w ogrodku pojawily sie zielone paki. W samochodzie przednia i tylnia szyba zaparowane. W dzienniku: Geremek dalej pluje na Polske. Debata prezydencka (Royal vs. Sarkozy) we Francji. W USA starcie pomiedzy prezydentem a parlamentem. Szlachcic prezydent Bush liberumvetuje Kongres. ESSO, Canadian Tire, Petro-Canada biora za litr paliwa $1.04.2. Beaver $1.04.0.

18:00 Hrs. Dzisiaj coroczne badanie oczu. 10 minut u okulisty. 50 minut w poczekalni. Juz po bolu. Zrenice wielkie jak ksiezyc w pelni. Jak by glina mnie zlapala za kierownica pomysleliby, ze jestem na LSD. Po drodze na stacji metra kupilem "Gazete" (www.gazetagazeta.com). Ale gdy zaczalem ja czytac przyszla recepcjonistka i wpuscila mi krople do oczu. Po chwili czytanie bylo niemozliwe. Literki sie ruszaly jak robaczki jakies. Zamknalem oczy i grzecznie czekalem na swoja kolejke.

2 maja, juz po raz szosty, obchodzony bedzie Dzien Polonii i Polakow za Granica - swieto blisko 20 mln naszych rodakow, zyjacych poza krajem.
Dzien Polonii to swieto ustanowione w 2001 r. przez Senat RP w uznaniu wielowiekowego wkladu Polonii w odzyskiwanie przez Polske niepodleglosci. Szacuje sie, ze poza graniczmi ojczyzny mieszka blisko 35 proc. Polakow, tj. ok. 20 milionow osob. Polska diaspora jest piata w swiecie, a wiec jedna z najwiekszych w stosunku do liczby obywateli zyjacych w kraju...

Najliczniejszym skupiskiem emigracji polskiej sa Stany Zjednoczone; mieszka tam - jak szacuja polskie placowki konsularno-dyplomatyczne - ponad 10 mln Polakow, najwiecej w stanach: Nowy Jork, Illinois, Michigan, Pensylwania i New Jersey. Najwieksza organizacja polonijna jest Kongres Polonii Amerykanskiej z siedziba w Chicago. Ponadto duze osrodki polonijne znajduja sie m.in. w Brazylii (1.5 mln) i Kanadzie (800 tys.).
Za wschodnia granica najwiecej Polakow mieszka na Ukrainie (okolo 1 mln); glownie w obwodzie zytomierskim, chmielnickim, lwowskim i kijowskim. Na Litwie mieszka okolo 325 tys. Polakow; od stuleci Polacy mieszkaja na terenie poludniowo-wchodniej Litwy; glownie w Wilnie i rejonie wilenskim. W Federacji Rosyjskiej mieszka - jak wynika z danych organizacji polonijnych - 350 tys. Polakow; najwiecej w obwodzie moskiewskim, w St. Petersburgu i na Syberii...

Historycznie polskie barwy narodowe wywodza sie z barw herbu Krolestwa Polskiego i herbu Wielkiego Ksiestwa Litewskiego. W symbolice polskiej flagi biel pochodzi od bieli orla, bedacego godlem Polski, i bieli Pogoni - rycerza galopujacego na koniu, bedacego godlem Litwy. Oba te godla znajduja sie na czerwonych tlach tarcz herbowych. Dlatego tez na fladze biel znalazla sie u gory, poniewaz w polskiej heraldyce wazniejszy jest kolor godla niz tla.
Polskie barwy narodowe maja jako jedne z nielicznych w swiecie pochodzenie heraldyczne. 7 lutego 1831 roku Sejm Krolestwa Polskiego podjal specjalna ustawe dotyczaca barw polskiej flagi. Wczesniej, obok barw bialo-czerwonych, uzywane byly takze inne barwy.
"Izba senatorska i poselska po wysluchaniu wnioskow Komisyi sejmowych, zwazywszy potrzebe nadania jednostajnej oznaki, pod ktora winni laczyc sie wszyscy Polacy, postanowily i stanowia: Artykul 1. Kokarde narodowa stanowic beda kolory herbu Krolestwa Polskiego i Wielkiego Ksiestwa Litewskiego, to jest kolor bialy z czerwonym. Artykul 2. Wszyscy Polacy (...) te kolory nosic maja w miejscu, gdzie takowe oznaki dotad noszonymi byly" - tak brzmiala przyjeta w 1831 roku przez Sejm ustawa ("Dzien Polonii i Dzien Flagi RP", GAZETA 85, 2 maja 2007).

XI Forum Polonijne

Torun Warto byc Polakiem - co do tego nie maja watpliwosci nasi rodacy mieszkajacy poza granicami kraju, ktorzy utrzymuja kontakt z Ojczyzna. Przejawem tej lacznosci jest coroczny udzial w Forum Polonijnym, jakie odbywa sie w Toruniu - donosi "Nasz Dziennik".
Uczestnikom XI Forum Polonijnego przyswiecalo haslo: "Przyjrzyjcie sie powolaniu Waszemu". Forum, odbywajace sie w sobote i niedziele w Toruniu, zorganizowaly Wyzsza Szkola Kultury Spolecznej i Medialnej w Toruniu oraz Polskie Stowarzyszenie Morskie-Gospodarcze im. Eugeniusza Kwiatkowskiego. Spotkanie zgromadzilo Polonie z najodleglejszych zakatkow swiata. Licznie reprezentowali byli Polacy mieszkajacy za wschodnia granica (Litwa, Lotwa, Bialorus i Ukraina). Do Torunia przybylo w sumie okolo 160 osob widzacych potrzebe umacniania jednosci i wspolpracy Polakow z calego swiata.
Wszystkich zebranych powital o. Tadeusz Rydzyk, dyrektor Radia Maryja. Zaznaczyl, ze u zrodla tego spotkania znajduje sie troska o Ojczyzne.
Po raz drugi uczestnicy Forum zostali dostrzezeni przez rzadzacych. Gotowosc do dialogu z Polonia swiata wyrazili przedstawiciele najwyzszych wladz panstwa.
W torunskim spotkaniu prezydenta Lecha Kaczynskiego reprezentowal jego doradca polityczny Jan Olszewski, uczestniczyli w nim takze minister Mariusz Blaszczak (przedstawiciel premiera), minister Przemyslaw Gosiewski, minister nauki prof. Michal Sewerynski.
Blaszczak podkreslil olbrzymia wage Radia Maryja i Telewizji Trwam w kontaktach Polonii z Ojczyzna. Minister Przemyslaw Gosiewski zapewnil zebranych, ze rzad dazy do tego, aby Polacy bez wzgledu na to, gdzie przyszlo im zyc, byli traktowani w sposob rowny i podmiotowy.
Podczas Forum licznie reprezentowana byla Polonia z Ameryki Lacinskiej, przybylo wielu czlonkow Unii Stowarzyszen i Organizacji Polskich Ameryki Lacinskiej. Torunskie spotkanie stalo sie okazja do podjecia rozmow przez przedstawicieli tej organizacji, ks. Jerzego Morkisa i sekretarza generalnego Mariana Kurzaca z Brazylii, ze Stanislawem Godziszem, sekretarzem generalnym Kongresu Polonii Kanadyjskiej - na temat wspolpracy miedzy obu organizacjami.
Zebrani mogli takze wysluchac przeslania Jana Kobylanskiego, prezesa USOPAL, ktory polaczyl sie z zebranymi telefonicznie, zapewniajac, ze dzialalnosc jego i USOPAL zawsze zmierza do jednosci wsrod Polonii Ameryki Lacinskiej i calego swiata.
Przybyli przedstawiciele tej organizacji przywiezli ze soba zaproszenie dla kolejnego studenta WSKSiM, ktory w tym roku odbedzie miesieczna podroz do siedziby organizacji w Urugwaju (GONIEC, 27 IV - 3 V 2007).

Rzad: niech Polonia ma poslow

Dwoch poslow i senatora beda wybierali Polacy mieszkajacy za granica. Straca na tym Mazowsze i Malopolska, bo wlasnie tym wojewodztwom rzad chce zabrac mandaty parlamentarne.
Rzad zajmie sie projektem zmiany w ordynacji wyborczej, ktora ma zachecic Polakow z zagranicy do glosowania w krajowych wyborach parlamentarnych. Emigranci mogliby korzystac z takich udogodnien jak telefoniczne lub internetowe wpisywanie sie na listy wyborcow i korespondencyjne glosowanie. Spis zagranicznych wyborcow mialby byc staly, a nie - jak teraz - tworzony przed kazdymi wyborami. - To pozwoliloby nam oszacowac, ile osob mieszkajacych za granica jest rzeczywiscie zainteresowanych uczestnictwem w polskim zyciu publicznym - mowi Michal Dworczyk, doradca premiera. Dotychczas zainteresowanie Polonii krajowymi wyborami bylo nikle. Choc za granica mieszkaly setki tysiecy naszych rodakow, w wyborach uczestniczylo zazwyczaj okolo 30 tys. osob. Glosowali na tych samych kandydatow co warszawiacy i z reguly ich glosy rozplywaly sie w ogromnej masie wyborcow ze stolicy, nie wplywajac na wyborczy werdykt. Teraz jednak za chlebem wyemigrowaly miliony Polakow - wielu z nich jest silnie zwiazanych z krajem i planuje powrot do Polski. Mozliwe wiec, ze zainteresowanie Polonii krajowymi wyborami znacznie wzrosnie. Dla zachety rzad planuje stworzyc dla nich wlasny okreg z dwoma mandatami poselskimi i jednym senatorskim.
Mandaty, ktore przypadlyby w udziale Polonii, odebrano by Mazowszu i Malopolsce. Mandat poselski stracilby okreg z siedziba w Tarnowie, a drugi mandat poselski i mandat senatorski zostalyby odebrane okregowi Siedlce-Ostroleka. Rzad wyliczyl, ze wlasnie w tych okregach na jeden mandat parlamentarny przypada najmniej wyborcow.
Lokalni politycy, zwlaszcza z opozycji, nie sa zachwyceni pomyslem rzadu. - Jestem temu zdecydowanie przeciwny - mowi tarnowski posel PSL Wieslaw Woda.(...)
Polonijny okreg to niejedyna zmiana w ordynacji wyborczej, ktora byc moze szykuja nam politycy.
W mediach rozgorzala dyskusja o mozliwosci podwyzszenia progu wyborczego z 5 do 8 procent w skali kraju, do czego podobno przymierza sie Prawo i Sprawiedliwosc.
W odpowiedzi na to Platforma Obywatelska przypomniala o wlasnym pomysle wprowadzenia okregow jednomandatowych. PO pyta tez, dlaczego listownie moga glosowac wylacznie polonusi, a Polacy w kraju nie.
ELIZA OLCZYK ("Przeglad Tygodniowy", 27 kwietnia 2007).

No comments: