Tuesday, July 30, 2013

Policyjna

sztuka zabijania lub mordowania, jak wola protestujacy ostatnio w Toronto. Z filmiku trudno powiedziec ilu ich tam bylo, ale jakies 19. Wszyscy uzbrojeni po zeby. Strzalow tez chyba z 10 slychac. Tak jakby ktos tam w tramwaju z karabinem maszynowym sie bronil. W pustym tramwaju jakis mlodzian ze scyzorykiem w reku. A reszte to juz mozna sobie obejrzec na youtube pod tytulem sammy yatim shooting.

S.P. Dziekanski to na pewno przewraca sie w grobie. Nic sie nie zmienilo jesli chodzi o zabijanie = mordowanie niewinnych osob przez kanadyjska policje. Jeden z jego mordercow zostal wlasnie uniewinniony.

Pan Dziekanski to "zagrozil" zycie policjantom zszywaczem do papieru. Ale czy to ma znaczenie czym? Dobry karateka to i malym paluszkiem u dloni zabije policjanta. Niebezpieczna bron! Obcinac paluszki. Byli i tacy, ktorym zatrzymana kobieta zagrozila zycie staniczkiem. Powalono, skuto, zerwano staniczek i wiecej. Wrzucono naga do celi. Zdychaj.

They wore white T-shirts reading "Protect us from our Protectors."... Protesters converged on Toronto Police 14 Division on Dovercourt Road Monday evening after walking from Yonge-Dundas Square to demand justice for Sammy Yatim, 18, whom a Toronto Police officer riddled with bullets on an empty streetcar early Saturday (Sarah Boesveld, "Protest over Police shooting. Victim Mourned. Sixyear officer suspended with pay", NATIONAL POST, Tuesday, July 30, 2013).

Bedac dzis w Mississauga, przy okazji odwiedzilismy WWW.WHOLESALECLUB.CA. Mieli tam kiedys sezamki polskie. Kupowalem cale pudelko. W pracy paczuszka sezamek jest wspaniala zagryzka do zabicia glodu. A ze urlop juz mi sie konczy to chcialem jeszcze sobie zalatwic sezamki. Nie mieli i wyglada na to, ze zaprzestali sprowadzac. Za to w powrotnej drodze kupilem pudelko sezamek w supermarkecie STARSKY. Takze znalazlem tam miod akacjowy produkcji moldawskiej. W naszym kolo domu  supermarkecie NO FRILLS tez mieli miod akacjowy. Ale z Bulgarii.

Nasz przejazd wokolo Zatoki Jerzego byl zlozonym holdem dla imienia Jerzy (George) przyszlego krola brytyjskiego. Synka ksieznej Kate i ksiecia Williama. Zatoka Jerzego nosi to samo imie co on. I tez zostala nazwana imieniem poprzedniego krola brytyjskiego o tym samym imieniu.

Takze przeplynelismy sie "Wielkim Canoe" (Big Canoe), jak to Indianie nazywaja najwiekszy prom na Wielkich Jeziorach MS Chi-Cheemaun.

The Big Canoe M.S. Chi-Cheemaun ferry at South Baymouth .jpg

Majestically carving through scenic Georgian Bay, the MS Chi-Cheemaun is the largest passenger/car vessel on the Great Lakes.
Completing the 30 mile route between Tobermory and South Baymouth in less than two hours, the 'Big Canoe', as it is known in native Ojibwa, can transport 638 passengers and 143 cars.
Since 1974, the Chi-Cheemaun has safely carried passengers between ports. So impressive in size, power and passenger comforts, this ship helped usher in the modern era of ferry service ("Tobermory Welcomes You", WWW.TOBERMORY.COM).

03:23 Hrs. Budzi mnie siusiu.

06:02 Hrs. Budzi mnie siusiu.

09:40 Hrs. Budzi mnie siusiu + wstaje. Na dworze 19-stopniowo. Slonecznie. Temp. w kuchni 22C.

10:12 Hrs. Lektura tronowa. "Gazeta Polska".

Tegoroczne lato otworzyla sensacja o abdykowaniu krola Belgow Alberta II (czuje sie "zbyt stary") na rzecz jego syna. I nie byloby w tej wiadomosci nic niezwyklego, bo dla Belgow wazniejsze jest czerpanie korzysci z siedziby UE i NATO w Brukseli niz splendory z powodu posiadania krola. Sensacja byla wiadomosc, ze malzonka nastepcy tronu jest corka... Anny Komorowskiej. Oniemialam z zachwytu. Ale okazalo sie, ze nie tej Anny od Bronislawa, tylko jakiejs innej, na dodatek hrabiny. A ta hrabina jest, jak podal tabloid "Fakt", daleka kuzynka naszej glowy panstwa. Malzonka ksiecia Filipa, ktory za chwile bedzie krolem, jest ponoc polkrwi Polka, ale po polsku nie mowi. Czekam na wiadomosc, ze Komorowski (czy aby z tych Komorowskich?) zostal zaproszony na koronacje jako krol III RP. W koncu jesli ksiezna Matylda moze byc krolowa, to Anna Komorowska (nie z Komorowskich) tez.
Z tym pochodzeniem bywa roznie. Niektorych uszlachetnia, jeszcze innych degraduje. Wezmy takiego ministra spraw wewnetrznych, potomka wielkiego pisarza Henryka Sienkiewicza, laureata literackiej Nagrody Nobla za wielce chrzescijanska powiesc "Quo vadis". Bartlomiej Sienkiewicz nie jest jakims tam kuzynem, ale potomkiem pisarza w linii prostej. No i co? Wazniejsza dla niego fucha w rzadzie Tuska i sprzyjanie lewactwu, ktore walczy z "nacjonalizmem", niz kultywowanie patriotycznych tradycji rodzinnych. Gdyby chociaz zostal szefem resortu kultury, ale nie, jest szefem resortu od inwigilacji obywateli i liczenia skinheadow w Bialymstoku.
Skoro Komorowski sie chwali koneksjami z belgijskim tronem, ja tez sie pochwale. Prezydentem Litwy, a od 1 lipca szefowa prezydencji w Unii Europejskiej jest Dalia Grybauskaite, czyli Dalia Grzybowska, ktora nazywa sie po litewsku, ale mowi bezblednie po polsku, nie tak jak ta Matylda z Komorowskich. I jest najpewniej moja krewna, bo na Wilenszczyznie wszyscy byli i sa ze soba spokrewnieni. O moim pokrewienstwie z pania Grybauskaite zapewnial pewien Czytelnik, tez Kresowianin. Nie zamierzam sprawdzac, bo mnie to nie interesuje. Nie od pochodzenia zalezy, kim sie jest i jakie ma sie poglady, aczkolwiek uwazam, ze zakaz uzywania polskich nazwisk na Litwie to naduzycie niezgodne z prawem do wlasnego imienia, ale z drugiej strony troche rozumiem Litwinow, narod, ktory nigdy nie mial prawdziwej panstwowosci i wszelkimi sposobami walczy o odrodzenie swojej tozsamosci. To nie wszystko. Moj sp. malzonek Maciej Rybinski herbu Radwan jest krewnym Adama Rybinskiego, spadkobiercy Wilanowa, a jednym z przodkow obu panow jest general Maciej Rybinski, ostatni przywodca Powstania Listopadowego. Obaj potomkowie wielkiego bohatera wykazali sie przyzwoitoscia, patriotyzmem i przywiazaniem do idealow, ktore przyswiecaly tej rodzinie od wielu pokolen. Reasumujac: Mozna byc spadkobierca idealow i ich obronca, a mozna byc Bronislawem Komorowskim albo Bartlomiejem Sienkiewiczem i nikim wiecej. Mozna tez byc Helmutem Kohlem bez pochodzenia szlacheckiego i Wladimirem Putinem z pochodzeniem raczej marnym. Ludzie szlachetnie urodzeni nie obnosza sie ze swoim pochodzeniem, chyba ze nie maja nic lepszego do zaproponowania. I zdaja sie nie wiedziec, ze nie szata zdobi czlowieka (Krystyna Grzybowska, "Nie szata zdobi czlowieka", GAZETA POLSKA, 10.07.2013).

Tadeusz Gajl w "Herbarz Polski" (Polish Armorial) zacne szlacheckie rodziny GRZYBOWSKI przypisuje do klanow: Doliwa, Kornicz, Pobog, Poraj, Prus I, II, III, Grzybowski. Zas zacne rodziny szlacheckie KOMOROWSKI do klanow: Abdank, Boza wola, Ciolek, Dolega, Gieralt, Gryf, Korczak, Kotwicz, Lis, Labedz, Nalecz, Ostoja, Pobog, Rawicz, Rola, Sas, Skorowa, Slepowron, Swinka, Komorowski. Zacne szlacheckie rodziny SIENKIEWICZ do klanow: Boncza, Leliwa, Labedz, Oszyk, Polkozic, Sieniuta, Went. A zacne szlacheckie rodziny RYBINSKI do klanow: Dolega, Korzbok, Prawdzic, Radwan, Rybienski, Sulima, Wydra.

10:55 Hrs. Wskakuje na wage APSCO. 74 kg. + na krzesle "National Post" z "Canadian may have set off bus bomb. Bulgaria Probe. Device detonated early by accident, officials believe" na okladce.

11:06 Hrs. Mierze stezenie cukru we krwi na czczo. 6.3 mmol/L = 113 mg/dL.

11:10 Hrs. Badam cisnienie krwi 6 razy + wyciagam srednia.

1) 134/87 + puls 75.
2) 134/83 + puls 69.
3) 132/82 + puls 68.
4) 135/82 + puls 75.
5) 131/84 + puls 75.
6) 131/78 + puls 70.
Srednia: 132/82 + puls 72. Kategoria: Wysokie prawidlowe.

11:23 Hrs. Pije 1-sza szklanke wody z cytryna + nakladam pas WELLNESS BELT.

11:40 Hrs. Pije zielona herbate + 2 daktyle. + w Talk Radio o tescie emisji gazu mowia "scam" (przekret). Tak uwaza wiekszosc sluchaczy dzwoniacych do radia. Wprowadzili go w Ontario czerwoni Torysi, czyli konserwatysci. Mialo byc tylko na kilka lat. Teras rzadzacy liberalowie (bardziej czerwoni) krytykuja go i "ulepszaja" w kradziezy pieniedzy od kierowcow. Test emisji gazow stal sie ukrytym podatkiem.

12:48 Hrs. Biore kapiele sloneczne na tarasie.

13:08 Hrs. 2-ga szklanka wody slodzonej lyzeczka syropu klonowego + zelatynka oleju z ryb ULTRA EPA + czestuje sie czekoladka Xocai POWER + tabletka 835 mg magnezu MAGNESIUM OXIDE + wyjmuje ze skrzynki na listy magazyn "The Philadelphia Trumpet" z "Scandals. The hidden agenda" na okladce.

13:12 Hrs. Rysiek odpala maszyne.

14:17 Hrs. Fotka Mississaugi od polnocnej strony ul. Cawthra.



14:50 Hrs. W hurtowni Whole Sale Club. Nie maja sezamek polskich.

15:35 Hrs. Kupuje sezamik w supermarkecie STARSKY. Pudelko (36 paczuszek) za $8.99. Wychodzi za paczuszke $0.25. Pojedyncza w naroznych sklepach mozna kupic paczuszke za $0.50).

16:25 Hrs. Zakupy w supermarkecie NO FRILLS ($26.16).

16:30 Hrs. W domu.

18:42 Hrs. Global National TV podaje, ze rozpoczela sie akcja wzywajaca do bojkowania igrzysk zimowych w Soczi Sochi.ru.

18:55 Hrs. 3-cia szklanka wody + 2 zabki czosnku.

19:20 Hrs. 4-ta szklanka wody + tabletka chemii (1.5 mg TARO WARFARIN).

20:45 Hrs. 5-ta szklanka wody + zelatynka koenzymu Co-Q10.

21:22 Hrs. Wrzucam biale rzeczy do pralki.

22:26 Hrs. Jem 2 awokado z octem jablkowym + 4 kiwi + daktyl + 6-ta szklanka wody + lyzeczka cynamonu.

23:36 Hrs. 7-ma szklanka wody + wyciag z jemioly A.Vogel Mistletoe.

23:59 Hrs. 8-ma szklanka wody + zelatynka multiwitaminy PLATINUM.

No comments: