Monday, April 14, 2008

Richard Wills

glina morderca, ktory zamordowal swoja zone i wyludzil od podatnika matactwem i przeciaganiem procesu $1.2 mil. dolarow. Jako policjant byl straszliwa nadgorliwa menda i wslawil sie w lapaniu kierowcow na radar. Oczywiscie robil to nielegalnie.

"He was obsessed with busting people with radar detectors," said one senior police officer still working traffic. "It was pretty well all he did while out on patrol.
"He was very gung-ho, and it put a lot of overtime in his pocket because he never missed a court date. "He went through 'court cards' by the stack."
The Ontario government, via the 1996 Public Service Disclosure Act, recently released its list of civil servants earning over $100,000 a year. And there were a lot of senior police officers on that "sunshine list," but there is also a fair number of constables, including one Toronto cop who earned $127,000, with much of that money undoubtedly coming from court and overtime.
Richard Wills, also known as The Chin, would have made that list in terms of 1980s dollars, and with room to spare - all which goes a long way towards explaining how he began to earn the money that got him the investment properties that had him a millionaire at the time of his arrest for the baseball-bat murder of Linda Mariani, whose body he staffed head-first into barrel and buried in a wall of his Richmond Hill home...

Wills, now 50, and who was also known to take kickbacks from tow-truck operators, would drive around the streets of Toronto with his handheld radar gun in one hand and fire it off at any car travelling in front of him.
If the driver suddenly braked for no apparent reason, Wills figured there was a likelihood of a radar detector in that car, and he would pull the driver over, and threaten to "tear his car apart" if he didn't produce the illegal equipment. It was a surprisingly effective technique...

Even while off duty, Wills never stopped pushing the limits, even to the point of jotting down the licences of speeding drivers, and hand-delivering tickets to their homes the moment he was back on the clock (Mark Bonokoski, "From a torrent of traffic tickets to a $1,2M legal bill, Richard Wills always had his eye on the almighty dollar", SUNDAY SUN, April 13, 2008).

05:25 Hrs. Lektura tronowa. "Polityka".

Maastricht z dymkiem

Kiedy rzecz dotyczy Maastricht - holenderskiego miasteczka, w ktorym podpisano unijny supertraktat - od razu nabiera symbolicznego znaczenia. Tym razem chodzi o marihuane, a konkretnie o projekt burmistrza Maastricht Gerda Leersa, aby tuz przy granicy z Belgia zbudowac supermarkiet, w ktorym przybysze, glownie z zagranicy, mogliby w licznych coffee shopach zasmakowac dymka zabronionego w ich ojczyznach. A do tego parking na 700 samochodow. Pierwsi zaprotestowali Belgowie z siedmiu okolicznych gmin, tym razem solidarnie Walonowie i Flamandowie, a sprawa dotarla do premierow obu rzadow. Burmistrz argumentuje, ze chcial uwolnic centrum miasta z 4 tys. "marihuanowych turystow", glownie z Belgii wlasnie, z Niemiec, Francji i Wloch. Legalizacja marihuany, uwaza, ogranicza rynek twardych narkotykow i jest skutecznym sposobem na okielznanie mafijnego podziemia heroiny i kokainy. A takze, paradoksalnie, zmniejsza konsumpcje: w Holandii tylko 13 proc. regularnie popala legalna marihuane, podczas gdy w Belgii - nielegalna - 17 proc. i 21 proc. we Francji. Takie argumenty jednak jakos nie moga przekroczyc sasiedzkiej granicy, choc jej przeciez de facto juz nie ma (POLITYKA nr 10 (2644), 8 marca 2008).

06:25 Hrs. Wiele razy myslales, ze nie ma sensu isc wlasna droga - unosi sie w Polskim Radiu Toronto na fali 1320 AM. Na dworze juz jasno. Niebo czyste. 1-stopniowo. Ptaszki spiewaja. W dzienniku: Polska i Ukraina zaciesniaja wspolprace w zwiazku z EURO 2012. Lodzka prokuratura konfrontuje swiadkow zwiazanych ze smiercia Barbary Blidy. Poslowi Jackowi Kurskiemu zlodzieje skradli samochod.
ESSO, Shell, Canadian Tire, Petro-Canada biora za litr paliwa $1.14.6.

21:17 Hrs. Zrywam kartke z kalendarza. Dzisiaj poniedzialek. 14 kwietnia 2008. Dzien dluzszy od najkrotszego dnia w roku o 6 godzin i 10 minut. Imieniny Bereniki, Waleriana, Jadwigi, Marii, Justyny, Julianny, Lamberta, Tyburcjusza.

Dzien Ludzi Bezdomnych, ogloszony w 1997 r. przez Ruch Wychodzenia z Bezdomnosci "Markot".
1908 - Urodzila sie Janina Niczewska, aktorka teatralna i filmowa; wystepowala m.in. w Lodzi, Lwowie i Warszawie; w czasie wojny pracowala jako kelnerka; w 1941 r. zostala aresztowana i uwieziona w zwiazku z zabojstwem Igo Syma; po ucieczce z wiezienia musiala ukrywac sie do konca wojny (zm. 1963 r.) ("Kalendarz Rodzinny").

No comments: